Nic tak dobrze nie działało na kaca, jak zimne mleko podebrane sąsiadowi spod drzwi i głęboki sztach Sportem, który stawiał na nogi. Potem wystarczyło dotrzeć do zakładu pracy, wziąć klina i przedrzemać gdzieś do fajrantu. Trochę jak w filmach Barei, ale takie scenariusze w Polsce Ludowej były na porządku dziennym.
Najfajniejsze w życiu szkoły były nie lekcje, tylko to, co poza nimi. Jak się miało dobry układ z woźnym, to w strategicznych momentach potrafił zadzwonić na przerwę pięć minut szybciej, albo znaleźć parę zapasowego obuwia zmiennego. Nic tak nie integrowało klasy jak prace społeczne, a jeśli w nagrodę można było przywieźć z...
Czym się wyróżnić w bloku z betonu na szarym osiedlu w czasach, gdy każdy towar trzeba było sobie „załatwić” a nie po prostu kupić? Niektórym wystarczył turecki dywan, innym kolorowe zasłony albo odpowiednio wyeksponowana zastawa obiadowa z Chodzieży. Ale nawet największe starania spełzały na niczym, gdy po raz kolejny do naszego...
Wielu kierowców pamięta swój pierwszy samochód i jego cenę, a niektórzy chętnie dzielą się okolicznościami w jakich został zakupiony. W czasach, kiedy auto na ulicy pojawiało się niezwykle rzadko, szczęśliwi posiadacze czterech kółek chętnie się tą odrobiną luksusu chwalili. Nic więc dziwnego, że jednym z bohaterów rodzinnych...
Perfekcyjna pani domu była szczęśliwą posiadaczką pralki „Frania”, używała ręcznego odkurzacza Kasia i piekąc ciasta w prodiżu słuchała muzycznych pocztówek odtwarzanych na adapterze Bambino. Życie jej dzieci toczyło się wokół trzepaka, a mąż marzył o meczu oglądanym w kolorowym telewizorze.
Kotlety z mortadeli zamiast schabowych, czekolada czekoladopodobna i Polo Cockta zamiast Coca-Coli – to tylko niektóre ze sposobów radzenia sobie z kryzysem i pustymi półkami. W czasach, gdy w barach królowały zupy mleczne, dania z podrobów i kisiel, a wielu dzieciom chleb z masłem i cukrem zastępował wyszukany deser, powstawały potrawy,...
Bluzka z chusteczek do nosa, rajstopy ufarbowane w garnku z kolorową bibułą i „pepegi” odnawiane pastą do zębów. Polki miały zawsze sporo inwencji w radzeniu sobie w czasach, gdy szczytem luksusu było zdobycie niemieckiej „Burdy” z wykrojami i kawałka tkaniny na stoisku z metrażem.
O przygotowaniach do jubileuszu 150-lecia szkoły w Kleszczowie, sposobach na zainteresowanie młodzieży historią oraz ciekawych wydarzeniach, które wkrótce nastąpiąw związku z obbchodami, rozmawiamy z Robertem Nowakiem, nauczycielem historii w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 6 w Żorach.
Grupa harcerzy z Żor przygotowuje się do ogólnopolskiego Rajdu „Arsenał” , który 21-23 marca odbędzie się w Warszawie. Zanim jednak wezmą w nim udział, zaangażowali się w zadanie przedrajdowe, które polegało na znalezieniu osoby pochodzącej z ich społeczności lokalnej, która ich zdaniem jest warta upamiętnienia i pozostania...
- W dniach 25-26 stycznia odbędzie się Marsz Pamięci, który ma na celu upamiętnienie poległych na trasie przemarszu ewakuowanych więźniów obozu KL Auschwitz-Birkenau przez miasto Żory, jak również oddanie hołdu wszystkim tym, którzy przetrwali to niewyobrażalne okrucieństwo - informuje Tomasz Przybylski, współorganizator marszu.
Senat RP przez aklamację przyjął uchwałę dotyczącą Tragedii Górnośląskiej. W gmachu izby wyższej polskiego parlamentu otwarto również wystawę "Mōj Ōpa tyż boł deportuwany. Los Górnoślązaków deportowanych do ZSRR w 1945 roku".
Ogromne lasy, bagna, gigantyczne owady i dużo tlenu w atmosferze – tak po krótce można opisać krajobraz naszego regionu w karbonie – okresie geologicznym w dziejach Ziemi, w którym właśnie powstały pokłady czarnego złota. Wtedy na naszej planecie dosłownie królowały rośliny.
Zbliża się 80. rocznica Tragedii Górnośląskiej. W związku tym podczas poniedziałkowej sesji Sejmiku Województwa Śląskiego przyjęto uchwałę o obchodach rocznicy w 2025 roku.
Przez lata na żorskim cmentarzu żydowskim u zbiegu ulic Cmentarnej i Dębowej można było natknąć się na połamane i zdekompletowane nagrobki upamiętniające pochowanych tu wyznawców judaizmu. Wiele z nich trafiło na stertę w rogu otaczających cmentarz murów, niektóre leżały zakopane częściowo lub w całości w ziemi. Od kilkunastu...
Muzeum Miejskie w Żorach zaprasza na "Żorskie wspominki", poświęcone w całości historii Żorskiej Fabryki Rowerów. W czwartkowe popołudnie Mateusz Słupik, od lat badający przeszłość tej fabryki, opowie nie tylko o losach jej właścicieli, ale też i o produkowanych tam maszynach i konstrukcjach. Wstęp jest wolny.
W 1935 r. w żorskim Śródmieściu powstał najstarszy w mieście salon fryzjerski. Założył go Norbert Gloss, który w Żorach mieszkał od 1929 roku. Dziś salon prowadzony przez wnuka Norberta – Oktawiana Glos-Krawczyka wraz z żoną Alicją rozwija się w najnowszych trendach, a stworzona na bazie rodzinnego biznesu Akademia Fryzjerska „GAAK”...
Klub Turystyki Kolarskiej PTTK „WANDRUS” Żory po raz drugi zaprasza fanów rowerowych przejażdżek na rajd z solidną dawką historycznej wiedzy o Żorach.