Osoby, które zginęły w pożarze w Pszowie to mieszkańcy powiatu wodzisławskiego
36-letnia kobieta i czterech mężczyzn w wieku od 49 do 69 lat. To ofiary tragicznego pożaru, do którego doszło w niedzielę (13.04.) w Pszowie przy ulicy Lubomskiej. 12 osób ewakuowano, zapewniono im schronienie. Nadal prowadzone są działania na miejscu zdarzenia.
Fryderyk Kamczyk
Pięć osób - kobieta w wieku 36 lat i czterech mężczyzn w wieku 49-69 lat - straciło życie w dramatycznych okolicznościach, w czasie pożaru, który w niedzielny wieczór wybuchł w budynku przy ulicy Lubomskiej w Pszowie i błyskawicznie opanował wnętrze. Uratowało się 12 osób, które zdążyły się ewakuować - 5 kobiet i 7 mężczyzn. Wszyscy lokatorzy, łącznie 17 osób, które przebywały w środku to mieszkańcy powiatu wodzisławskiego, wśród nich była też para obywateli Ukrainy.
Policja przesłuchała zarówno właścicielkę obiektu, jak i jej syna zarządzającego budynkiem. Jak informuje wodzisławska policja, na chwilę obecną w sprawie nikomu nie postawiono zarzutu.
- W sprawie trwają czynności procesowe w postaci przesłuchania pokrzywdzonych osób, które ewakuowano z budynku. Nadto od rana trwały oględziny budynku z udziałem biegłego w celu ustalenia źródła pożaru - przekazała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gliwicach prokurator Karina Spruś.
W pomieszczeniach na pierwszym piętrze ujawniono trzy zwęglone ciała, a na poddaszu dwie kolejne ofiary. Jak ustalono, właścicielka budynku, w ramach najmu okazjonalnego, wynajmowała pokoje łącznie 18 osobom w wieku od 30 do 67 lat. Właścicielka przedstawiła policji umowy zawarte z lokatorami. Śledczy będą sprawdzać, czy kobieta miała obowiązek zgłosić działalność zarobkową.
Trwa ustalanie okoliczności i przyczyn zaistnienia pożaru. Z relacji świadków, o czym pisaliśmy już w niedzielę, wynika, że doszło do pożaru oleju w czasie przygotowywania posiłku. Miał być gaszony zimną wodą. To jednak wersja nieoficjalna.
W sprawie zostanie wszczęte śledztwo w kierunku przestępstwa z art. 163 § 1 pkt 1 kk w zw. z art. 163 § 4 kk.
Art. 163. - Sprowadzenie zdarzenia powszechnie niebezpiecznego - § 1. Kto sprowadza zdarzenie, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach, mające postać: 1) pożaru. § 4. Jeżeli następstwem czynu określonego w § 2 jest śmierć człowieka lub ciężki uszczerbek na zdrowiu wielu osób, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.
Kontynuuj z Facebook
Kontynuuj z Google
"Śledczy będą sprawdzać, czy kobieta miała obowiązek zgłosić działalność zarobkową." - jakie to ma znaczenie??? Nawet jeśli w "domu jednorodzinnym" zarejestrowanych jest 5 firm, oraz funkcjonuje 4-5 mieszkań na wynajem, to żadnego urzędu nie interesuje, dlaczego ten "dom jednorodzinny", nie został dostosowany do wymogu obiektu usługowo - mieszkalnego. Wiecie, kto, czasami, załapie, że coś śmierdzi??? Tylko urzędy gmin i miast, kiedy zauważają te góry śmieci, to wymuszają na takim cwaniaku, żeby pojawiły się kubły segregacyjne, jak na osiedlach wielorodzinnych, bo inaczej gruba kasa ucieka samorządowi. Sprawdźcie, czy tam były postawione te 3-4 różnokolorowe kubły, to się od razu dowiecie, czy urzędy "wiedziały", czy też "nie wiedziały" o prawdziwym sposobie użytkowania tego przybytku.