Wesprzyj Artura w walce o sprawność! 29-letni górnik odniósł poważne obrażenia w pożarze metanu w kopalni Knurów-Szczygłowice
22 stycznia w kopalni Knurów-Szczygłowice doszło do tragicznego w skutkach zapalenia się metanu. Jednym z poszkodowanych jest Artur Rzepka, 29-latek z Czerwionki-Leszczyn, który potrzebuje długiej rehabilitacji. Specjalistyczna terapia wymaga jest jednak bardzo kosztowna.
źr. prywatne, zrzutka.pl
Kontynuuj z Facebook
Kontynuuj z Google
Dwa tygodnie w śpiączce farmakologicznej
Motywacji do walki o zdrowie Arturowi nie można odmówić. Ważne jednak, by nie zabrakło środków na rehabilitację. Z prośbą o publikację informacji o zbiórce zwróciła się do nas żona 29-latka, Weronika. Młodzi małżonkowie doświadczyli bardzo trudnej sytuacji.
- Mój mąż został poszkodowany w wyniku zapalenia metanu, do którego doszło 22 stycznia 2025 r w Kopalni Knurów-Szczygłowice. W stanie ciężkim, bezpośrednio zagrażającym jego życiu, został przetransportowany do Szpitala Specjalistycznego im. Ludwika Rydygiera w Krakowie, gdzie przez 2 tygodnie przebywał w śpiączce farmakologicznej podłączony do respiratora - czytamy w opisie zbiórki na zrzutka.pl.
Artur chce wrócić do zdrowia
29-latek doznał oparzeń III stopnia, które obejmowały 60% powierzchni ciała, poparzone zostały również górne drogi oddechowe. Poszkodowany górnik nadal przebywa na OIOM-ie, dwa tygodnie temu rozpoczął rehabilitację.
- Mimo bólu jaki mu towarzyszy nie odpuszcza, jest zdeterminowany do działania oraz jak najszybszego powrotu do zdrowia - podkreśla żona Weronika, dodając, że jej mąż całe życie uprawiał sport, co ukształtowało jego silny charakter i pomaga w szybszej rekonwalescencji.
Ma motywację, ale czy wystaczy pieniędzy?
Mieszkaniec Czerwionki-Leszczyn nie zamierza się poddawać w walce o sprawność. - Chciałby kiedyś wrócić do normalnej aktywności fizycznej i dawać przykład innym. W sierpniu ubiegłego roku wzięliśmy ślub i mamy ogromne plany na przyszłość - dodaje Weronika Rzepka.
Jednak droga do sprawności wymaga podjęcia długiej i intensywnej rehabilitacji, a to rodzi wysokie koszty. Jednocześnie opieka specjalistów jest niezbędna, by nie doszło do powstawania przykurczów. Przed Arturem wiele miesięcy ciężkiej pracy. Aby w powrocie do sprawności nie zabrakło środków finansowych, żona 29-latka założyła zbiórkę w serwisie zrzutka.pl - TUTAJ LINK DO ZBIÓRKI NA RZECZ ARTURA
Zebrane środki zostaną przeznaczone na specjalistyczną rehabilitację, odzież uciskową i dalszą rekonwalescencję.
