Prezydent Wojciechowicz wycofał projekt podwyżek opłaty śmieciowej. Na sesję przyszedł w tej sprawie poseł Jabłoński z PiS
Zanim zaczęły się kwietniowe obrady rady Raciborza, prezydent Jacek Wojciechowicz zgłosił przewodniczącemu wycofanie z porządku posiedzeniu projektów uchwał z podwyżką opłaty śmieciowej o 30% - z 21 zł na 27 zł.

Opozycji poprosiła o wsparcie
J. Wojciechowicz wytłumaczył swą decyzję licznymi zapytaniami radnych w tej sprawie. Podparł się także potrzebą transparentności działań raciborskiego samorządu.
Na sesji obecny był poseł Prawa i Sprawiedliwości - Paweł Jabłoński. Były wiceminister spraw zagranicznych przyszedł do urzędu poproszony o wsparcie przez klub radnych Silny Racibórz.
Polityk prawicy przyznał, że chciał dyskutować o dotkliwej jego zdaniem podwyżce opłaty za wywóz śmieci. Z satysfakcją przyjął decyzję prezydent Jacka Wojciechowicza o wycofaniu projektu podwyższenia stawek opłaty o 30%.
Jabłoński zapowiedział, że będzie przychodził na sesje. Przyznał też, że wspiera opozycję w radzie miasta i zaczekał z oceną działalności prezydenta pierwszy rok jego kadencji.
Pytanie o cel wizyty
Jeszcze w trakcie kampanii wyborczej w wyborach samorządowych Paweł Jabłoński nie szczędził krytyki kandydatowi Wojciechowiczowi, wskazując, że został zwolniony z warszawskiego magistratu za niskie wykonanie inwestycji miejskich. Przestrzegał wyborców, by nie głosowali na kandydata środowiska Koalicji 15 października.
Jacek Wojciechowicz odcinał się wtedy rywalowi politycznemu, kojarząc go z głośną wówczas tzw. aferą wizową i rzekomym sprzedawaniem polskich wiz na afrykańskich bazarach.

29 kwietnia w sali obrad rady miasta w Raciborzu panowie P. Jabłoński i J. Wojciechowicz serdecznie się przywitali. Prezydent pytał posła o cel niespodziewanej dla niego wizyty, a parlamentarzysta wyjaśnił ogólnie, że jest zainteresowany sprawami Raciborza. Więcej powiedział w trakcie swego wystąpienia przed radą na początku sesji.
Ludzie

Poseł na Sejm RP
Przygotował podwyżkę, ale opozycja (lepsza w te klocki bo bardziej doświadczona) przyłapała go na próbie oszukania mieszkańców. Udaje mądrego, a ucieka jak kombinator złapany na gorącym uczynku. RAZEM nie wie czy ma się schować za nim, bronić go czy gwizdać razem z mieszkańcami i opozycją. Dom Wariatów. Warszawski. Byłoby to komiczne, że se dziadzio nie radzi, gdyby nie było dramatyczne, że wybraliśmy super bohatera typu Batman, a jest jakiś Donald czy Sknerus Mc Kwacz...
Stchórzył przed wyborami ale nie bójcie się, temat wróci zaraz po 1 czerwca. Ta ekipa tylko to potrafi – skok na kasę! A kolesie z Empolu tylko na to czekają, Racek się wyludnia więc tych co zostali trzeba jak najszybciej złupić! Zanim wyjadą i źródełko wyschnie
Miny Pań i Panów radnych z obozu Wójtowicza, którzy do rana bronili tej podwyżki i uchwały w internecie jak matka broni niesfornego dziecka, a o tym, że bronienia jej nie podjął się sam prezydent Wójtowicz dowiedzieli się na sesji - bezcenne... Ten koleś nie tylko nie zna się na budżecie, nie zna się nawet na tym, że nie robi się idiotów z własnych radnych...
to ten gnom Jabłoński jeszcze nie siedzi ?
Nie jestem fanem tego prezydenta, ale dajmy jemu pchnąć temat drogi Racibórz-Pszczyna do przodu i zadziałać jakoś przy strefie gospodarczej. To mogłoby dać miastu nowe karty do ściągnięcia inwestycji z zewnątrz. Przydałoby się rozwijać dalej temat budowy mieszkań i obwodnic. Te pierwsze nawet kapitałem prywatnym. Grunt, by miasto zyskiwało.
Wojciechowicz i jego ekipa nie radzą sobie że sprawami miasta. Wszystko drożeje a jakość usług spada. Szkoda miasta.