Budynek dawnego dworca w Kuźni Raciborskiej budzi obawy mieszkańców. Radny wnioskuje o ekspertyzę techniczną
Sprawa dworca kolejowego w Kuźni Raciborskiej ma ciąg dalszy. Jeden z radnych zwrócił się do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Raciborzu z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli i sporządzenie ekspertyzy technicznej budynku.

Wracamy do sprawy budynku po dawnym dworcu kolejowym w Kuźni Raciborskiej. Obiekt od lat nie pełni swojej funkcji, a jego stan budzi niepokój. W nowej kadencji samorządu temat poruszył radny Kacper Cichocki – najpierw w interpelacji, a następnie w piśmie skierowanym do Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Raciborzu (PINB).
Radny zwrócił się z wnioskiem o przeprowadzenie kontroli oraz sporządzenie ekspertyzy technicznej budynku.
– Stan obiektu budzi poważne obawy mieszkańców i użytkowników przystanku, zwłaszcza że z usług PKP korzystają dzieci i młodzież ze szkół, przedszkoli oraz Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego (MOW). Konstrukcja budynku wydaje się być zdegradowana i potencjalnie niebezpieczna, co stanowi ryzyko zagrożenia dla zdrowia i życia osób przebywających w jego pobliżu – napisał w piśmie do PINB-u.
Radny uzyskał także pisemne poparcie dyrektorów przedszkola oraz Młodzieżowego Ośrodka Wychowawczego w Kuźni Raciborskiej, którzy podkreślają konieczność podjęcia działań w tej sprawie.
W tym samym piśmie Cichocki wnioskuje również o wydanie decyzji administracyjnej, jeśli stan budynku wymaga działań naprawczych lub rozbiórki. W przypadku, gdy obiekt nie podlega przepisom prawa budowlanego, prosi o przekazanie sprawy do właściwego organu i poinformowanie o dalszym toku postępowania.
Radny zwraca również uwagę na wpływ, jaki obecność obiektu może mieć na otoczenie: – Obecność tak zdegradowanego obiektu w rejonie przystanku PKP negatywnie wpływa na wizerunek miasta oraz samej spółki PKP, co może rodzić konsekwencje wizerunkowe i obniżać poczucie bezpieczeństwa mieszkańców oraz podróżnych – przekonuje.
Przypomnijmy, jak ustaliły Nowiny, mimo obaw dotyczących stanu obiektu należącego do Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach, nie planuje się jego rozbiórki – przynajmniej na razie. Agnieszka Jurewicz z Wydziału Współpracy z Mediami Biura Komunikacji PKP poinformowała, że dworzec w Kuźni Raciborskiej jest trwale wyłączony z użytkowania. – W przeszłości prowadzone były rozmowy z samorządem w sprawie sprzedaży obiektu, ale samorząd odstąpił od zamiaru nabycia nieruchomości. Nie było również innych podmiotów zainteresowanych zakupem i zagospodarowaniem obiektu – podkreśla. Więcej: Budynek dworca kolejowego w Kuźni Raciborskiej niszczeje od lat. Rośnie obawa przed katastrofą i Dworzec kolejowy w Kuźni Raciborskiej nie zostanie rozebrany.
Dodała również, że budynek został zabezpieczony przed dostępem osób postronnych przez trwałe zamurowanie otworów wejściowych, a wszystkie instalacje zostały odłączone. – Dworzec został również oddzielony od części peronowej, a jego stan jest na bieżąco monitorowany. W najbliższym czasie planowane jest dodatkowe zabezpieczenie okien na piętrze – poinformowała.
Odpowiedzi w tej sprawie uzyskała także Maria Wyszomierska, radna i przewodnicząca Osiedla „Stara Kuźnia”. W piśmie do Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach zaapelowała o odrestaurowanie lub rozbiórkę wspomnianego obiektu. Wskazała, że miejsce to stało się punktem spotkań osób spożywających alkohol, jest notorycznie dewastowane, a co za tym idzie, stanowi zagrożenie dla podróżnych. Dodała, że „Stara Kuźnia” od wielu lat stara się o podjęcie działań w tej sprawie, jednak dotychczasowe wnioski nie zostały zrealizowane. Apelowała o pilne rozwiązanie zgłoszonych problemów i podjęcie działań mających na celu eliminację istniejącego zagrożenia.
W odpowiedzi Jolanta Michalska, wicedyrektor PKP S.A. Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach, podkreśliła, że budynek dworca został trwale wyłączony z użytkowania. Odwołując się do niskiej dobowej wymiany pasażerskiej oraz braku zainteresowania wynajmem dostępnej powierzchni przez podmioty zewnętrzne, zaznaczyła, że odrestaurowanie obiektu nie znajduje uzasadnienia ekonomicznego. Dodała także, że choć obecnie nie planuje się jego rozbiórki, fizyczna likwidacja budynku może zostać rozważona przy opracowywaniu planów na kolejne lata.
Są również pozytywne wiadomości dotyczące tego miejsca. Od IV kwartału 2025 roku planowane jest zakończenie prac projektowych, które przewidują przedłużenie peronów w Kuźni Raciborskiej z 120 m do 200 m. Obecnie zbyt krótkie perony stanowią problem dla pasażerów PKP Intercity, ponieważ składy nie mieszczą się w pełni na peronach, przez co pasażerowie zmuszeni są przechodzić przez inne wagony, aby dotrzeć do właściwego. Katarzyna Głowacka z zespołu prasowego PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. poinformowała, że prace projektowe trwają w ramach przygotowań do realizacji odcinka linii kolejowej Kędzierzyn-Koźle – Chałupki.
W ramach planowanych zmian, oprócz przedłużenia peronów, kładka nad torami zostanie zastąpiona przejściem podziemnym z windami. – Dojście do peronów będzie możliwe także od strony wiaduktu, wyznaczonym chodnikiem, gdzie komunikację ułatwią windy – przekazała Głowacka. Sama realizacja inwestycji wymaga jednak zabezpieczenia finansowania, a według przekazanych informacji prace budowlane mogłyby rozpocząć się w latach 2027–2030. Więcej: Pociągi dalekobieżne za długie na peron. Czy w Kuźni Raciborskiej szykują się zmiany?
Ludzie

Radny Miejski Kuźni Raciborskiej

Radna Miejska Kuźni Raciborskiej
Cichocki kolejna auto promocja.
dworzec albo zniszczyć albo zmusić pkp do zrobienia coś z tym!!! pozytyczenijszy bylby parking!!!
Wyremontować i kolejna ambasada będzie.
W małych miasteczkach dworzec mógłby być najbardziej reprezentacyjnym obiektem. Niestety ale na Śląsku dworce są w dużo gorszym stanie niż w reszcie Polski. Posłowie przyglądnijcie si tym.
Młody Kacper był wielką niewiadomą zastępując Kriwienoka, ale widać, że radzi sobie znacznie lepiej. Kolejny raz pokazuje, że dba o mieszkańców, a nie swój wizerunek czy klub.