Kobieta zabrana LPR-em jest w stanie krytycznym. Wodzisławska policja o szczegółach zdarzenia
60-latka trafiła do szpitala w czwartek (10.04.) wieczorem. Wcześniej była reanimowana po tym, jak prawdopodobnie zachłysnęła się wymiocinami. Partnera kobiety zatrzymano do wyjaśnienia, kilka godzin wcześniej został zobowiązany do zaopiekowania się kompletnie pijaną partnerką.

Kobieta leżała przy ławce na terenie wąwozu przy ulicy PCK na osiedlu Tysiąclecia w Wodzisławiu Śląskim. Sytuacja miała miejsce w czwartek (10.04.) po godzinie 19:00. Chociaż, jak wyjaśnia oficer prasowa tutejszej komendy, asp. sztab. Małgorzata Koniarska, wcześniej, po 16:00, na miejscu interweniował patrol straży miejskiej. Zgłoszenie dotyczyło nietrzeźwej kobiety śpiącej na jednej z ławek.
Do strażników podszedł mężczyzna, który przedstawił się jako partner 60-latki, został wylegitymowany. Stwierdził, że "kobieta zawsze tak ma po alkoholu". Strażnicy zaproponowali, by wezwać karetkę, jednak mężczyzna zapewnił, że zajmie się partnerką, która - w jego opinii - potrzebowała się wyspać.
Strażnicy zobowiązali 54-latka do opieki nad kobietą. Wiadomo, że kilkukrotnie przychodził do niej i sprawdzał, czy nic się nie dzieje. 60-latka spała, oddychała miarowo. Jednak po 19:00 policja otrzymała zgłoszenie o nietrzeźwej kobiecie na terenie wąwozu, która leży na brzuchu pod ławką i ciężko oddycha. - Kiedy patrol przybył na miejsce, był tam już zespół ratownictwa medycznego, który prowadził reanimację kobiety - przekazuje oficer prasowa wodzisławskiej komendy, asp. sztab. Małgorzata Koniarska.
Wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który zabrał wodzisławiankę do szpitala w Katowicach, skąd następnie została przetransportowana do szpitala w Dąbrowie Górniczej. W chwili zdarzenia miała 4,7 promila alkoholu w organizmie. Posiadała także obrażenia głowy powstałe prawdopodobnie w wyniku upadku z ławki. Jej stan określono na krytyczny.
Do sprawy zatrzymano partnera kobiety, który miał sprawować opiekę nad swoją nietrzeźwą partnerką. Sam w chwili zatrzymania był trzeźwy. Przesłuchano go w charakterze świadka. Materiały w tej sprawie policja przekazała do prokuratury, która poleciła wszcząć postępowanie w sprawie art. 157 par. 1 kk, który dotyczy przestępstw dotyczących uszczerbku na zdrowiu. To, czy partner kobiety usłyszy zarzuty zależy od opinii medycznej.
Kiedy w koncu sie zrobi porzadek z wodzislawska patologia i zulami.