AKTUALIZACJA Pojazd uderzył w słup w Pszowie. W środku 3 małych dzieci. Jak doszło do zdarzenia? [ZDJĘCIA]
W poniedziałek (31.03.) po 13:00 służby otrzymały wezwanie na Karola Miarki, po tym jak samochód osobowy uderzył w słup. Kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad pojazdem, którym podróżował razem z żoną i trójką dzieci.
![Pojazd uderzył w słup w Pszowie. W środku 3 małych dzieci. Jak doszło do zdarzenia? [ZDJĘCIA]](https://cdn2.dev2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen/2025/03/31/239122_1743422542_45310000.webp)
Pięć osób, w tym troje dzieci, podróżowało samochodem, który uderzył w słup telekomunikacyjny przy ulicy Karola Miarki w Pszowie. Do zdarzenia doszło w poniedziałek (31.03.) około 13:05.
- Na miejsce niezwłocznie skierowany został patrol ruchu drogowego. Policjanci wstępnie ustalili, iż kierujący Renault Scenic, 27-letni mieszkaniec Pszowa, po zakończeniu manewru wyprzedzania, stracił panowaniem nad pojazdem, zjechał na pobocze, wjechał w znak drogowy, a następnie w słup telekomunikacyjny - przekazuje dotychczasowe ustalenia asp. Piotr Kaniuka, zastępca oficer prasowej wodzisławskiej komendy.
22-letnia pasażerka pojazdu z obrażeniami twarzy została przetransportowana do szpitala. Jej obrażenia nie okazały się poważne. Samochodem podróżowało także troje dzieci małżeństwa: roczne oraz 4- i 5-letnie, na szczęście nic im się nie stało.
Kierowca był trzeźwy, został ukarany mandatem karnym w wysokości 1500 złotych i 12 punktami karnymi. Policjanci będą wyjaśniali szczegółowe okoliczności zdarzenia. Jednocześnie apelują do kierowców o odpowiedzialne zachowanie na drodze. Pamiętajmy, że nasze decyzje mają wpływ na bezpieczeństwo w ruchu drogowym.



Zamknąć typa na5 lat a dzieci zabrać do adopcji. Nieodpowiedzialny frajer. Tyle ludzi tam chodzi z dziećmi na spacery. Dzieci chodzą ze szkoły itp
Musiałem dzisiaj objeżdżać, przez tego mistrza kierownicy.
Patrząc na szkody, to raczej 50 nie jechał......
Na tym chodniku chodza dzieci ze szkoły do domu,to ze sie im nic nie stalo to jedno a co jak by potracil grupke dzieci?,ten czlowiek powinien miec zabrane prawo jazdy z automatu i tak skromnie na rok odsiadki by sobie poukładać w tym pustym ....bie co mogl narobic i jeszcze jadac ze swoimi dzieciami no cisna mi sie na jezyk takie slowa ze szkoda gadac,prawko zabierac i do pierdla na rok min.