Schronisko wyglądało jak śmietnisko. Są już 3 nowe lokalizacje dla jego nowej siedziby. “Na którymś z osiedli? Wątpliwe”
Na dwóch posiedzeniach komisji przed lutową sesją radni Raciborza dyskutowali o sytuacji miejscowego schroniska. Placówka ma się przeprowadzić z Ostroga - w tym, lub w przyszłym roku. Aktualnie przebywa tam kilkadziesiąt psów i kotów.

Za mało pieniędzy na leczenie
Pilną potrzebą dla schroniska, którą mogliby zająć się radni miejscy, jest podniesienie stawki za leczenie zwierząt. Jak poinformowała radnych miejskich Beata Badura - nowa kierownik placówki, aktualnie stawka ta wynosi 1000 zł za leczenie jednego psa lub kota. Jest to stawka na cały rok.
Kiedy zwierzę trafia na ul. Komunalną po wypadku, w złym stanie, to jego leczenie kosztuje dużo więcej. Wówczas wspomagają schronisko przyjaciele ze stowarzyszenia oraz OTOZ Animals.
Dlatego Badura wskazała jako oczekiwaną kwotę 2000 zł dla zwierzęcia.
Radni chcieli wiedzieć ile zwierząt aktualnie “mieszka” przy Komunalnej. To 30 psów i 9 kotów (dane na 24 lutego). - Niedawno psów było 40. Więcej trzeba się spodziewać wiosną. Wszystko zależy od adopcji, a do tej ostatnio jest więcej chętnych - poinformowała kierowniczka.
Przeprowadzka jest w planie
Lider opozycyjnego Lepszego Raciborza - radny Michał Fita zwrócił uwagę na obecną lokalizację schroniska. Ulica Komunalna w Raciborzu i jej otoczenie to teren coraz bardziej przemysłowy, znajdują się tam obiekty gospodarcze.
- To nie są ciche działalności. One wywołują uciążliwość akustyczną i zapachową - zauważył M. Fita. Spytał o nową lokalizację dla przybytku dla psów i kotów. Takie zapowiedzi już płynęły z gabinetu prezydenta. - Czy to już bardziej niż wstępne plany? - zapytał.
Prezydent Raciborza Jacek Wojciechowicz powiedział, że urząd nad tym pracuje. Są zaproponowane 2-3 lokalizacje. - Sprawdzamy uwarunkowania. Wątpliwe, by ulokować schronisko na osiedlu mieszkaniowym, bo musi być teren wokół, pod rekreacją dla psów. Na dziś ten temat jest jeszcze bez szczegółów. Jak się zdecydujemy na miejsce to przedstawimy radzie pod decyzję - obiecał włodarz miasta.
Radny Fita chciał wiedzieć kiedy to nastąpi? Wojciechowicz, że do przeprowadzki może dojść albo w 2025, albo 2026 roku.
Instalacje do pilnego remontu
Członkowie komisji usłyszeli, że po zmianie władz i wprowadzeniu tam nowej szefowej schronisko musiało zostać uprzątnięte. Gdy Beata Badura obejmowała funkcję, obiekt przypominał w dużej mierze śmietnisko. Pozostał tam m.in. gruz, zdemontowane kojce. Pomogli sponsorzy - udało się pozyskać materiały i wyremontowano wybieg, kojce, ustawiono nowe budy.
W planie jest remont instalacji elektrycznej, bo istnieje zagrożenie pożarem. Po kontroli spółki wodociągowej okazało się, że sieć kanalizacyjna jest do remontu. - Zalewa nam magazyny i pomieszczenia socjalne - informowała Badura. Podkreśliła, że obydwa remonty są niezbędne i powinny być przeprowadzone w tym roku.
Ludzie

Prezydent Raciborza i były wiceprezydent Warszawy

Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Na ocicach bylo by najlepiej! I cisza bedzie dla zwierzakow
Remonty i inwestycje przed przeprowadzką, to jakiś odlot.
"Lider opozycyjnego Lepszego Raciborza - radny Michał Fita" glosuje ZAWSZE tak jak rządząca sitwa więc co to za opozycja siem pytam???