Opłaciła parking przy szpitalu, ale dostała „mandat”. Starosta pyta dyrektora o płatne parkowanie na Gamowskiej. „Analizujemy, poinformujemy”
- Radny Powiatu Raciborskiego Łukasz Mura z klubu PiS zgłosił na sesji w lutym przypadek mieszkanki powiatu.
- Została ukarana tzw. opłatą dodatkową za rzekome złamanie zasad płatnego parkowania pod szpitalem rejonowym.
- Mura wskazał, że problemy w takich sytuacjach mogą mieć osoby starsze i schorowane.

6 zł za parking nie wystarczyło. Żądają od niej 150 zł
Radny Łukasz Mura opowiedział na forum rady, jak mieszkanka powiatu udała się na Gamowską, gdzie miała umówioną wizytę.
- W parkomacie kupiła bilet uprawniający ją do postoju samochodu, na dwie godziny, od 11.42 do 13.41. Kiedy wróciła do pojazdu, miała wystawione wezwanie do zapłaty, już po godzinie postoju. Choć zapłaciła 6 zł za dwie godziny, to dostała karę na 150 zł - poinformował na sesji Ł. Mura.
- Mieszkanka złożyła reklamację. To się odbywa przez formularz internetowy. Tam przekazała swoje dane osobowe, adres, a także dołączyła zdjęcia bileciku z parkomatu. Wciąż czeka na odpowiedź, choć minęło 14 dni na odpowiedź - opowiedział radny na sesji.
Dodał, że to nie w porządku wobec mieszkańców, że ktoś zapłacił, a dostaje wezwanie do zapłaty.
Radny narzekał, że na wezwaniu do zapłaty nie ma żadnego numeru telefonu, żeby gdzieś zadzwonić, wyjaśnić. Zostaje tylko droga internetowa, zdaniem radnego - mocno wydłużona.
Schorowany senior, list polecony i kolejka
- Wyobraźmy sobie taką sytuację z osobą starszą i schorowaną. Taką co nie korzysta z internetu. Ona musi napisać list. Na przykład ktoś przyjedzie po odbiór wyników, kupi bilet za 3 zł, a spotka go kara, opłata 150 zł. Musi pojechać na pocztę, stanąć do kolejki, wysłać list polecony, zapłacić 10 zł. To wszystko jest trochę nie w porządku - mówił radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości.
- Nasuwa się też pytanie, ile już takich wezwań było, a starsi ludzie, żeby uniknąć problemów płacą te kary - zauważył Ł. Mura.
Prosił starostę raciborskiego Grzegorza Swobodę o „jakieś rozwiązanie na już”. - Konstruktywne - zaznaczył.
Grzegorz Swoboda odparł, że zarząd Powiatu polecił dyrektorowi szpitala „pewnego rodzaju przygotowanie rozwiązań, które będą analizowane”.
Tu wtrącił się radny Krzysztof Bajerski z klubu Lepszy Powiat. Spytał, czy mieszkańcy muszą podawać prywatnej firmie prowadzącej parking tak dużo danych, które są wymagane przez firmę APCOA w ich formularzu reklamacyjnym.
"Nie chcemy kopać się z tym tematem w kółko"
Lider klubu PiS - Tomasz Kusy był ciekaw szczegółów ustaleń zarządu w sprawie płatnego parkowania. - Temat jest dosyć gorący - dodał.
G. Swoboda powiedział, że ma informacje o parkowaniu, które pochodzą od mieszkańców. - Zleciłem ponowną analizę możliwości zmian na przyszpitalnym parkingu - powiedział.
Kusy prosił na sesji lutowej, by włodarz podał jakie to propozycje wpłynęły na temat parkingu?
- Zmiany w którą stronę? Bo my jako radni co tydzień mamy kilka propozycji. Na przykład, żeby nie było opłat dodatkowych poza terenem szpitala, ale to jeszcze nie ten moment, by to poruszać. Nie chcemy kopać się z tym tematem w kółko - mówił T. Kusy.
Starosta odparł, że „co wpłynęło, analizujemy, poinformujemy”. Przewodniczący rady powiatu Tomasz Cofała zapowiedział, że temat zostanie omówiony na marcowym posiedzeniu komisji rady, która ma w swym zakresie ochronę zdrowia.
- Dajmy czas na działanie, te 14 dni. Mamy nadzieję na odpowiedź - podkreślił.
Prezydent Raciborza optuje za zmianami na parkingu szpitalnym
Przypomnijmy, że apel o rozwiązanie problemów z parkowaniem wpłynął także do prezydenta Raciborza Jacka Wojciechowicza.
Radni miejscy z klubu Silny Racibórz, którego liderem jest Dariusz Polowy, zgłosili propozycje zmian, na czele z darmowymi 30. minutami postoju i wolnymi od opłat godzinami popołudniowymi oraz weekendami.
Prezydent Raciborza Jacek Wojciechowicz odniósł się do tej kwestii na posesyjnej konferencji prasowej. Zauważył, że radni opozycji zwrócili się do niego, tak jakby płatny parking był w gestii prezydenta miasta, a przecież są to kompetencje starosty raciborskiego.
- Współpracuję z Powiatem i pewne rzeczy się udają, nawet niemało tego jest. Widzę, że pewne zmiany są zasadne na tym parkingu. Opłaty powinny być jak najmniej uciążliwe dla pacjentów. Jeśli chodzi o system poboru opłat, to te pół godziny powinno być darmowe - stwierdził na spotkaniu z mediami Jacek Wojciechowicz.
- Ludzie tam przyjeżdżają i niekoniecznie są w dobrym stanie, oni muszą uzyskać medyczną pomoc. Tymczasem nawet krótka wizyta musi być obarczona szukaniem parkomatu, chodzeniem po parkingu itd. To są szczegóły, ale z nich życie się składa - dodał włodarz Raciborza.
- Nawet gdyby radni mi tego nie zgłosili, to sam zamierzałem zająć się tematem, bo sam doświadczyłem tego płatnego parkowania. Nie wygląda to przyjaźnie dla korzystających - podsumował Wojciechowicz. Deklarował wtedy rozmowę ze starostą.
WYPOWIEDŹ PREZYDENTA RACIBORZA JACKA WOJCIECHOWICZA
Ludzie

Radny, były prezydent Raciborza

Starosta Raciborski

Prezydent Raciborza i były wiceprezydent Warszawy

Kurator sądowy, radny powiatu raciborskiego, prezes Stowarzyszenia "Pomocna Dłoń", Przewodniczący Rady Powiatu Raciborskiego

Radny powiatowy, szef komisji rewizyjnej i klubu PiS

Radny Powiatu Raciborskiego
@ rack
Przyjeżdża "przedstawiciel - kontroler", robi zdjęcie i wystawia wezwanie (nie mandat), na którym straszy postępowaniem windykacyjnym na podstawie danych uzyskanych z CEPIKu.
I zastanawiam się, kto jako parkingowy sprawdza i zgłasza klienta do ukarania. Bo chyba tak się weryfikuje nieprawidłową opłatę.
To należy sprawdzić.
Jedno WIELKIE DRAŃSTWO I OSZUKIWANIE LUDZI : []
Przy następnych wyborach nie oddam głosu na to ugrupowanie. Będę szukać takiego, które zlikwiduje te durne płatne parkingi. Ostatni mój pobyt na Gamowskiej, to trauma nie tylko z parkowaniem, ale z tymi maszynami do rejestracji, hałasem" R 23 okienko nr 3".po godzinie siedzenia tym chaosie, zbierało mi się na wymioty.
Panie starosto Swoboda, a było podejmować taką - nomen omen- chorą decyzję?!
Firma parkingowa nie zrobiła nic poza postawieniem parkomatów. nawet linii nie namalowała jak parkować. Do tego skąd z góry trzeba płacić za czas w którym się przebywa w szpitalu, a skąd ja mam wiedzieć jak długo tam będę. Opłacę godzinę, a ona akurat minie jak będę w gabinecie i co wtedy? Jak już ma być płatny, to proszę postawić szlaban i pobierać opłatę po parkowaniu, a nie przed, kiedy nie wiem jak długo będę korzystał z parkingu. Żerują na ludziach, którzy ze strachu opłacają kilka godzin, a pobyt kończy się szybciej. Złodziejstwo w biały dzień
Drodzy raciborzanie nikt kto przyjedzie do szpitala nie powinien ani złotówki zapłacić tej Firmie ja bym naszym radnym jeszcze jednego pomysła żeby wprowadzić opłaty za parkowanie rowerów więc się pytam kto wprowadził te durne opłaty
@ Jarecki
Firma ma skomplikowany regulamin, napisany przez amerykańskich prawników, pełen kruczków i gwiazdek. UOKIK WIELOKROTNIE nakładał kary a firma nic sobie z tych kar nie robi - po prostu częściej kontroluje wpisujac "mandaty" w czasie kiedy kierowca poszedł po bilet. Oni tylko pobierają opłatę a reszta - na głowie właściciela. To chore...
Firma apoca to jedno wielkie złodziejstwo . Tak się dzieje na różnych parkingach tej firmy człowiek idzie po bilet a w tym czasie dostaje mandat
Gdzie jest ukoik może czas się tym zajac
Kto wogle podpisał umowę z mafia parkingowa,powinno się tym zająć CBA,powinien być tel do złożenia reklamacji
Nie wypełniać pseudo formularza reklamacji. Nie podawać danych osobowych. Nie mają podstaw prawnych, aby uzyskać dane osobowe tylko na podstawie numeru rejestracyjnego pojazdu. Warszawsko-amerykańskie cwaniaki.
To jest mafia parkingowa która w Polsce ma się jak u pana boga za piecem! Dawno tym powinno się zajać CBA .
Jak można było takie zło wyrządzić ludziom z chorobami kiedy przed wyborami obiecywało im się złote góry, ile razy słyszę od starosty Grzegorza Swobody że zależy mu na szpitalu, że robi wszystko dla mieszkańców. Przecież to co opisano w artykule to jest żerowanie na biednych, schorowanych. Dyrektor zarabia w dziesiątkach tysięcy on płaci za parkowanie mniej niż złotówkę dziennie bo w abonamencie a ci którzy utrzymują jego i starostę muszą płacić 150 zł kary? Czy starosta nie ma sumienia? To jest niegodne takiego stanowiska, za takie postępowanie wobec starszych, bezbronnych, chorych, słabych.
Wygodnictwo urzedasow we wszystkich miastach w Polsce miasta budują parkingi i dla spokoju oddają cwaniakom którzy żerują na kierowcach niech właściciel parkingu zatrudni ludzi i będzie podwójna korzyść zatrudnienie z bezrobocia i godzina mogła by być tansza
Jeśli minęło 14 dni od złożenia reklamacji i nie ma żadnej odpowiedzi to znaczy że reklamacja została przyjęta i mogą w pupcie pocałować. Nie płacić żadnych parkingów, nie płacić żadnych kar, i tak nic nie zrobią. Ja miałem taką sytuację w Toruniu, pogoniłem delikwenta który mi robił zdjęcie samochodu I chciał włożyć kwitek za wycieraczkę.
@ zamknąć_Tuska
"Firma" parkingowa żeruje na karach (często niesłusznie nakładanych), wręcz "poluje" na kierowców, tylko że regulamin ma tak napisany że nic im nie zrobisz. Umowa marketu, szpitala z tą firmą to sprytna pułapka na której tracą wszyscy oprócz tej firmy. Teren parkingu należy do właściciela i to właściciel powinien zbierać zyski i nakładać kary a tak za prawie free zostawia to obcej firmie. Skoro parking przejmuje firma to niech ona płaci podatki za parking, za oświetlenie, dbanie o porządek. Kierowcy powinni albo bojkotować miejsca "zarządzane" przez tąże firmę (choć to w przypadku szpitala to trudne) albo pokazać im w brutalny sposób co o niej myślą...
Do poniżej dbaniem parkingów zajmuja się markety czy szpitale firma tylko kasuje i odpala bodajże 10% z oplat uważam że to szpital powinien ponosić kary jakie mały ewentualnie uoikk za łamanie prawa konsumenckie
Swoboda, Rudnik do wywalenia. Żerowanie na starszych, chorych i karanie ich za byle co. Uśmiechać się bo to typy z tej opcji patologicznego uśmiechu.
Problemy z tą firmą (AP..OA) są wszędzie - ludzie nie zdążyli wrócić z biletem parkingowym a już mieli wezwanie do "opłaty dodatkowej", są przypadki uszkodzeń pojazdów bo kontroler wręcz wyrywa wycieraczkę aby zostawić wezwanie. Równie chorym pomysłem są tablety w samym sklepie - czynne tylko w czasie działania sklepu a potem kara (bo np nie masz telefonu lub się rozładował albo jesteś starszą osobą i nie znasz tych nowoczesnych wynalazków). Człowiek idzie do przychodni, urzędu, szpitala i nie wie czy spędzi tam 10 minut czy pół dnia. Szlaban i stała opłata za wjazd...
@ MD
"Zarządzanie" parkingiem polega tylko na pobieraniu opłat - ile z tego dostanie szpital, market? - grosze! Co utrzymaniem? koszenie trawy, odśnieżanie - robi to ta firma parkingowa czy szpital, market czy miasto... do pobierania opłat to pierwsi...
Dlaczego tych opłat nie pobiera operator raciborskiej miejskiej strefy płatnego parkowania? Po co sięgać po usługi obcych, nieprzyjaznych klientom firm.
Jak za komuny .Najpierw stwarzają problem a potem bohatersko go próbują rozwiązać.
Wszedzie przy szpitalach w normalnych miastach są szlabany i płaci się przy wyjeździe ale na wsi zwanej Racibórz się nie da bo?
Dyrektor i starosta nie mają pojęcia jak rozwiązać prosty temat parkowania. Dramat.
Chory przyjeżdża do szpitala, czy do przychodni, a tu przykra niespodzianka - mandat z parkingu i to niemało, bo 150 zł. Można się pochorować. Kontroler chodzi pod szpitalem i wyłapuje gapowiczów. Za to ma przecież płacone. Miało być tak pięknie - porządek na parkingu, wpływy do szpitalnej kasy, wdzięczni wyborcy panu staroście i radnym z Razem dla Ziemi Raciborskiej. Wyszło nie tak, bo parkujących nadal wielu, wpływy chyba będą się zgadzać, bo z tych kar uzbiera się dużo kasy, ale wdzięczności wyborców zabraknie. Chyba, żeby na każdym bilecie parkingowym wpisać, że to dzięki trosce radnych z Razem dla Ziemi Raciborskiej i tam może dopisać numer telefonu starosty, żeby gratulacje odbierał bezpośrednio?
To są skutki wybrania "firmy" parkingowej która WIELOKROTNIE była (i będzie - bo ciągle są na nią skargi) karana przez UOKIK, narusza interesy konsumentów a skargi często odrzuca. Jaki interes ma z tej "firmy" szpital, miasto? Czy "firma" dba o parking (naprawy, odśnieżanie, odchwaszczanie, koszenie)? Ta firma (amerykańska) już dawno powinna zniknąć z Polski. Podobnie jak powinny zniknąć płatne parkingi (przy i w okolicy) - zwłaszcza przed instytucjami publicznymi - urzędami, szkołami, szpitalami, sądami, ośrodkami zdrowia (człowiek nie wie ile tam spędzi czasu). Również przed marketami powinny być darmowe parkingi (no może symboliczna płatność w nocy poza godzinami pracy) - i tak koszty utrzymania mamy wliczone w ceny produktów (a tu jeszcze dodatkowa opłata dla obcej "firmy"). Kierowcy płacą tyle opłat i podatków że powinni mieć za darmo parkingi. Wywołam nieprzychylne komentarze - ale skoro płacą kierowcy to niech też za parkowanie płacą rowerzyści, hulajnogarze (albo wszyscy albo nikt).