Leszek Pietrasz zapowiada powołanie zastępcy. Kiedy poznamy wicewójta Nędzy? [WYWIAD]

- Wracając do budżetu, czy jest on już w pełni zgodny z pana planami? Zawiera wszystko, co wójt chciał uwzględnić?

- To budżet ustanowiony przez radę gminy, uwzględniający wnioski z poszczególnych sołectw w ramach funduszu sołeckiego, który został uruchomiony po dłuższej przerwie, jak również uwzględniono wydatki związane z prawidłowym funkcjonowaniem gminy.

- Największa kwota w budżecie, bo ponad 20 mln zł, przeznaczona zostaje na oświatę. Wydaje się, że jak na tak małą gminę jak Nędza, to naprawdę spora suma. Przypomnę, że w ubiegłym roku zapowiedziano podwyżki dla nauczycieli, jednak ostatecznie samorząd nie otrzymał zwiększonej subwencji w takiej wysokości, jaką przewidywało ministerstwo. W przypadku Nędzy gmina musiała znaleźć brakujące 1,2 mln zł, robiąc to stopniowo. Czy obawiacie się, że podobna sytuacja może się powtórzyć?

- W ubiegłym roku budżet na oświatę wyniósł ponad 19 milionów złotych. Wykonanie było na poziomie ponad 18 milionów złotych. Jak pan wspomniał, miały miejsce podwyżki, które nie zostały w pełni pokryte przez subwencję oświatową, więc musieliśmy znaleźć dodatkowe środki na pokrycie tych kosztów. W tym roku zapowiedziana została kolejna podwyżka. Na dzień dzisiejszy mamy zabezpieczone środki na oświatę w wysokości ponad 20 milionów. Czy to wystarczy? Tego nie wiem.

- To spore pieniądze.

- Jeżeli porównamy cały budżet na rok 2025, który wynosi 57 milionów, a z tej kwoty mamy już zabezpieczone 20 milionów na oświatę, to łatwo zauważyć, ile środków pozostaje na inne zadania. Na oświatę zabezpieczamy kwotę, która stanowi pokaźną część budżetu. Jest to nasze zadanie własne, na które nie otrzymujemy z budżetu państwa właściwej kwoty dofinansowania.

- Jeśli mówimy o oświacie, chciałbym wrócić do tematu klubu dziecięcego w Babicach.

- Dokumentacja – program funkcjonalno-użytkowy dotyczący klubu dziecięcego w Babicach została poprawiona i w najbliższym czasie odbędzie się spotkanie z projektantem w placówce w Babicach. Po spotkaniu zapadną decyzje o ogłoszeniu przetargu na realizację tego zadania Mam nadzieję, że nic już nie stanie na przeszkodzie i inwestycja będzie mogła zostać zrealizowana – zrobię wszystko, co w mojej mocy, by pozyskane środki zewnętrzne dobrze wykorzystać. Nie chcemy zmieniać lokalizacji, chodzi o ZSP w Babicach. Istniejący budynek po dostosowaniu do potrzeb klubu dziecięcego pozwoli zaspokoić potrzeby młodych rodziców posiadających dzieci do lat 3. Co do samej inwestycji, martwię się liczbą chętnych – obecnie mamy złożone deklaracje i jest 7 dzieci chętnych na 12 miejsc. Wierzę jednak, że w miarę postępu inwestycji uda się przekonać rodziców z naszej gminy, którzy mają dzieci w innych placówkach, aby wybrali naszą placówkę.

- Wójcie, co ze stawką za śmieci w Nędzy? Będzie zmiana?

- Decyzja zapadnie podczas najbliższej sesji. Chcemy utrzymać stawkę na dotychczasowym poziomie 33 zł, nie planujemy jej podwyższać. W tym roku do przetargu przystąpiły dwie firmy, co mnie cieszy, ponieważ konkurencja pozwoliła nam utrzymać dotychczasową cenę. Cieszę się, że udało się uniknąć podwyżki. Dzięki konkurencji udało się utrzymać tą stawkę za śmieci.

- Przejdźmy do innego tematu: rada seniorów. Powstanie tego organu nie jest tak proste, jak mogłoby się wydawać. Nadzór prawny wojewody unieważnił uchwałę przyjętą przez radnych, choć to temat sięgający 2014 roku. Gmina pracuje nad powołaniem rady?

- Tak. Nadzór prawny wojewody zakwestionował tę uchwałę, ale mimo to chcemy, aby ten organ powstał. Na spotkaniu z seniorami omówimy ten temat, a uchwała w tej sprawie zostanie przedstawiona radnym na najbliższej sesji.

- W poprzedniej kadencji podnoszono, że w gminie działa już wiele organizacji zrzeszających seniorów, a kolejna nie znajduje uzasadnienia. Jakie jest pana zdanie na ten temat?

- Uważam, że każde dodatkowe doradcze słowo oraz osoby, które chcą wnieść coś wartościowego do funkcjonowania naszej gminy i współpracy, są bardzo cenne. Dlatego jestem jak najbardziej za tym, aby taka rada powstała.

- Wrócę jeszcze do jednej uchwały unieważnionej przez nadzór prawny, dotyczącej upamiętnienia zmarłego, wieloletniego i cenionego radnego Krystiana Okręta. Plan poprzedniej wójt zakładał, że fragment placu między szkołą w Nędzy a przystankiem kolejowym zostanie nazwany jego imieniem. Ostatecznie tak się nie stało. Kiedy pytałem w gminie, co dalej, dowiedziałem się, że zaproponowana zostanie inna forma uhonorowania tego zasłużonego samorządowca. Jakie dokładnie działania są planowane?

- Rozmawiamy z dyrektorem szkoły w Nędzy na temat zawieszenia tablicy pamiątkowej wewnątrz szkoły, a nie na zewnątrz, na placu między szkołą a przystankiem kolejowym. Chcemy, by to miejsce upamiętniało tę wyjątkową osobę – nauczyciela, bardzo lubianego przez uczniów, oraz długoletniego radnego – Wiceprzewodniczącego Rady. Uważam, że zawieszenie tablicy w szkole będzie najlepszym rozwiązaniem, by oddać hołd i szacunek tej osobie.

- Kiedy?

- Myślę, że na przełomie drugiego półrocza tablica będzie już zawieszona w szkole.

- Na koniec zapytam o wicewójta. Zapowiadał pan, że chce pan powołać zastępcę, ale na razie go nie ma. Czy będzie on w końcu powołany?

- Oczywiście, że tak. Utworzenie w gminie stanowiska zastępcy wójta jest obligatoryjne.

- Kto to będzie?

- Jeszcze nie podam nazwiska, ale chciałbym, aby zastępca wójta zaczął pracować od marca.

- Zatem będzie to mężczyzna czy kobieta.

- Mężczyzna.

- Mieszkaniec gminy Nędza, czy spoza niej?

- Niespodzianka.