Kraina pary, snów i fantazji. Zobacz, jak wyglądał festiwal na Ignacym [ZDJĘCIA]
Za nami Wielkie Otwarcie nowej odsłony Kopalni Ignacy, która po 230 latach stała się nowoczesnym, choć wciąż mającym dawny urok miejscem idealnym na wycieczki.
![Kraina pary, snów i fantazji. Zobacz, jak wyglądał festiwal na Ignacym [ZDJĘCIA]](https://cdn2.dev2.nowiny.pl/im/v1/news-900-widen-wm/2022/06/04/191151_1654373410_32725500.webp)
Ignacy ruszył pełną parą
Na Ignacym wiele się z zmieniło w ostatnim czasie. Powstało mini Centrum Nauki Kopernik, czyli "Sowa", zbudowano industrialny plac zabaw, a większość obiektu jest gotowa do zwiedzania. Z tej okazji postanowiono zorganizować Wielkie, oficjalne otwarcie Kopalni Ignacy. Z przytupem!
Cała impreza była utrzymana w klimacie, fanazji, cyrku, pary, steampunku i szalonych klimatów, w których rzeczywistość i współczesność mieszają się z iluzją przeszłości.
– To inscenizacje zarówno w postaci ruchomych elementów scenograficznych, jak i operowanych przez intrygujących bohaterów. Proponowane spektakle i widowiska skierowane są zarówno do najmłodszego widza, jak i do całych rodzin. Część z nich cyklicznie powracająca, zaczepna, inne stanowiące stricte festiwalową prezentację spektakli – tłumaczy Piotr Chlipalski, wieloletni dyrektor gliwickiego festiwalu Ulicznicy odpowiadający za część artystyczną wydarzenia. Atmosfera gdzieś na granicy wędrownego, objazdowego karnawału, między snami Juliusza Verne’a i Bohumila Hrabala. Idealnie koresponduje z industrialną historią, instalacjami i warsztatami prezentowanymi w zabytkowych wnętrzach Kopalni Ignacy. Płynnie przenosi nas we współczesność – od ludycznych, ponadczasowych spektakli marionetkowych, cyrkowych i akrobatycznych, przez steampunk, lata 70. ubiegłego wieku, aż po coraz to bardziej współczesne rozwiązania techniczne i muzyczne. Pobudzające wyobraźnię, indukujące marzenia, budzące ciekawość – dodaje.
Na uczestników czekały takie atrakcje, jak Parada Steampunkowa, pokazy kuglarskie, Wesoły Cyrk Pana Pedrro, „Szafa Show!” i wiele innych.