"Mistrz parkowania" zablokował wjazd na parking
Wielu "mistrzów parkowania" na czas majówki rozjechało się po kraju. Teraz wrócili i przypominają, że Racibórz należy do nich.

Na naszą redakcyjną skrzynkę otrzymaliście fotografię wykonaną 8 maja przy ul. Bema w Raciborzu przez Czytelnika Piotra. Kierowca samochodu ze zdjęcia zablokował wjazd na niewielki parking przy przedszkolu. Co powiecie na taki wyczyn? Mistrz parkowania dnia, tygodnia, czy może miesiąca?
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
mroki i tutaj się mylisz, "panami" szos są ludzie z miasta. Zasuwają po okolicy żeby pokonać dystans 200m bo nie chce się iść. Tutaj chwilka tam chwilka i mamy takie coś jak na fotce. Najlepszym przykładem jest Warszawa, tam buractwo i chamstwo drogowe kwitnie w najlepsze ! Najciekawsze jest to że im droższy samochód tym gorsze zachowanie kierowcy.
~takbyło@ (31.11. * .124) "to na moment tak stanął." Ile może trwać według Ciebie ten moment ? I jak przepisy ruchu drogowego określają "na moment stanąć " ?//
Być może przywiózł dziecko do przedszkola ,albo odbierał malucha.Nie było miejsca to na moment tak stanął.Nie jest napisane jaka to była godzina,więc kto wie.
Mroki ale to akurat kierowca z centrum "miasta" Raciborza no ale to kwestia interpretacji czy to juz wieś czy jeszcze nie :-))) pozdrawiam z terenów pozamiejskich :-)))
Kierowcy ze wsi niestety nie odróżniają parkingów od wiejskich poboczy, a zieleńców miejskich od łąk. Lepiej aby parkowali gdzieś na przedmieściach miast, a stamtąd byli dowożeni do centrum autobusami.