EkoBazar w Radlinie. Były miody, sery i nietypowe konfitury

Już przed godziną 10.00 na placu przy fontannie rozstawiać zaczęli się pierwsi wystawcy. Wśród nich nie zabrakło lokalnych rolników, rzemieślników czy pszczelarzy, choć pojawili się także goście z Małopolski.

Oprócz tradycyjnego już w Radlinie miodu na gości czekały nietypowe konfitury (w tym oblegane jabłko z… chilli), oleje z ekologicznych upraw, sery z mleka koziego czy rzemieślnicze lody do produkcji, których nie używa się sztucznych barwników.

- Ekologiczny asortyment w ramachEko Bazaru sprawdził się w Radlinie doskonale, co podkreślali zarówno kupujący, jak i sprzedający. Należy mieć nadzieję, że okazji do kolejnych ekologicznych jarmarków tego typu będzie w Radlinie coraz więcej - podkreśla Marek Gajda z radlińskiego magistratu.