Miasto chce wybudować ogrzewalnie dla bezdomnych przy ulicy Północnej. Zdania są jednak podzielone - jednym pomysł się podoba, drudzy protestują. Pod petycją przeciw budowie ogrzewalni podpisało się 300 osób.
Już niedługo ma nadejść kolejna fala mrozów. Pracownicy OPS oraz Straży Miejskiej w Czerwionce-Leszczynach codziennie sprawdzają miejsca, w których mogą przebywać osoby bezdomne lub potrzebujące pomocy.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Tygodnika Rybnickiego
Tej zimowy z powodu wychłodzenia organizmu w województwie śląskim zmarło już pięć osób. Do tej pory przypadku zgonu z tego powodu nie odnotowano w powiecie raciborskim.
Noclegownia dla bezdomnych ciągle jest oblegana, ale okres zimowy to wzmożony ruch w tej placówce. Miejsc jest tylko 27, a chętnych do skorzystania z noclegowni więcej.
Nadchodzi zima. Noce są coraz chłodniejsze, ale w ciepłych mieszkaniach chłód nam nie straszny. Inaczej rzecz wygląda z osobami bezdomnymi. 28 października strażnicy miejscy przyjęli rutynowe zgłoszenie o bezdomnych na poddaszu. Po przyjeździe patrolu okazało się, że jeden z dwóch mężczyzn już nie żył. Prawdopodobnie z wyczerpania.
Podsumowaliśmy pierwszy sezon działania rydułtowskiej ogrzewalni dla osób bezdomnych. - Było pięknie, ale na wiosnę zamknęli. Co zrobić? Mam nadzieję, że jesienią znów otworzą - mówi pan Mirek.
Raciborscy mundurowi w ciągu kilku ostatnich dni kontrolowali miejsca gdzie najczęściej koczują osoby bezdomne. Wszystkie napotkane przez mundurowych osoby pozbawione dachu nad głową były informowane i zachęcane do korzystania z pomocy.
Na trzy tysiące złotych oszacowano straty po pożarze, do którego doszło 18 listopada po godzinie 22.00 przy ulicy Chwałowickiej.
Rybniccy strażnicy skontrolowali jedenaście miejsc przebywania osób bezdomnych w Rybniku. Wraz z pracownikiem zespołu do spraw bezdomności, funkcjonariusze sprawdzili miejsca, w których mogły się znajdować osoby potrzebujące pomocy.
Funkcjonariusze Straży Miejskiej i pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej kontrolowali miejsca pobytu bezdomnych. Namawiali znalezione osoby do korzystania z noclegowni.
Uruchomiona 1 listopada noclegownia dla bezdomnych, która mieści się przy ulicy Wodzisławskiej, jest niemal ciągle pełna. Aby nie odmawiać przyjęcia potrzebującym, czasami dostawiane są dodatkowe materace.
13 grudnia z samego rana raciborscy strażnicy miejscy objechali wszystkie miejsca, gdzie gromadzą się raciborscy bezdomni. Towarzyszył im nasz fotograf.
Już podczas pierwszej mroźnej nocy – z 27 na 28 października – życie straciły w Polsce 3 osoby. I choć pogoda – mimo końcówki listopada – wciąż jest bardziej jesienna niż naprawdę zimowa, eksperci nie mają wątpliwości: idą mrozy, a z nimi na nowo powraca zagrożenie.
Tekst pochodzi z aktualnego wydania Tygodnika Rybnickiego
Osoby bezdomne mogą już od dłuższego czasu korzystać z noclegowni, która znajduje się przy ul. Wodzisławskiej. Niektórzy jednak będą musieli zapłacić za nocleg.
Zimowe mrozy już za nami, dlatego raciborska straż miejska podsumowała tegoroczną akcje pomocy osobom bezdomnym. W jej ramach strażnicy odwiedzali miejsca gdzie nocowali bezdomni, proponując im pomoc.
Straż Miejska w Raciborzu każdego wieczoru przekonuje bezdomnych, aby nadchodzącą noc spędzili w schronisku. Ci jednak często odmawiają, decydując się na spędzenie nocy na mrozie.
Pracownicy Ośrodka Pomocy Społecznej w Rybniku wraz ze strażą miejską dokonują objazdu miejsc, w których przebywają, bądź mogą przebywać osoby bezdomne. Potrzebującym rozdawana jest gorąca zupa.