Kierownik Izby Przyjęć Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 2 w Jastrzębiu-Zdroju apeluje, aby mieszkańcy podzielili się niepotrzebnymi ubraniami z bezdomnymi.
Święta Bożego Narodzenia powoli się kończą. Jak co roku pewnie zostanie wam trochę artykułów żywnościowych? Można się nimi podzielić, zamiast wyrzucać przez okno czy na śmietnik.
We wtorek policjant z wydziału prewencji rybnickiej komendy, wspólnie ze strażnikiem miejskim oraz pracownikiem socjalnym zajmującym się problemem bezdomności w Rybniku, sprawdzali miejsca przebywania bezdomnych.
Mimo niskich temperatur bezdomni nadal koczują na terenach miejskich, działkach, jarach, przejściach podziemnych. Nie tylko jest to uciążliwe dla mieszkańców, ale niebezpieczne dla bezdomnych.
W okresie jesienno-zimowym bezdomni borykają się z coraz trudniejszymi warunkami. Nierzadko zamieszkując dzikie obozowiska czy inne rejony miasta w czasie, kiedy temperatury spadają poniżej zera, są narażeni na utratę życia. Policja apeluje, aby reagować w takich sytuacjach i powiadamiać odpowiednie służby.
Od początku listopada bezdomni z Wodzisławia Śląskiego mogą korzystać z ogrzewalni. Została ona uruchomiona przez pracowników spółki ...Domaro na zlecenie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.
W okresie jesienno-zimowym bezdomni mogą korzystać z noclegowni przy ulicy Wodzisławskiej oraz ogrzewalni przy ulicy Północnej. W Śląskim Urzędzie Wojewódzkim została uruchomiona specjalna infolinia 987, gdzie udzielana są informacje o tym, jaką pomoc mogą uzyskać osoby bezdomne.
Za nami pierwsze mroźne noce i dnie. Chłodna, zimowa aura jest szczególnie niebezpieczna dla bezdomnych. Noc spędzona w ujemnej temperaturze na ławce może skończyć się tragicznie. Dlatego służby apelują: Jeśli spotkasz bezdomnego potrzebującego pomocy, nie przechodź obojętnie. Czasami jeden telefon może uratować jedno życie.
Już wiadomo, że ogrzewalnia dla bezdomnych będzie znajdować się przy ulicy Północnej. Nie było to takie pewne, ponieważ rozpatrywano również ulicę Podhalańską lub Pszczyńską, nieopodal bloków socjalnych.
Bezdomni opanowali skwer przy Małej Galerii. Jak to jest? Czy nikt nie oferuje im żadnej pomocy i są zdani sami na siebie? A może po prostu nie chcą żadnej pomocy i wolą takie życie. Jednak mieszkańcy coraz bardziej niechętnie spoglądają na bezdomnych, rozkładających się na ławkach w centrum miasta.Coraz częściej w Jastrzębiu słyszy...
Chłodne dni, a szczególnie noce coraz bardziej dają się we znaki jastrzębskim bezdomnym. Niedługo zostanie uruchomiona ogrzewalnia dla nich. Kwestią dyskusyjną jest to, gdzie ma się znajdować.
Bezdomni, którzy okupują różne części miasta budzą spore kontrowersje. Można spotkać ich w podziemiach, koło bankomatu jednego z banków czy na klatkach schodowych. Okazuje się, że osoby te muszą zgodzić się na to, aby udzielić im pomocy.
Jak to jest być bezdomnym? Jak człowiek, który przecież do pewnego momentu wiódł normalne życie, miał rodzinę znajduje się nagle na ulicy? Jak wygląda to życie po tej drugiej stronie, kiedy bezdomni nierzadko spotykają się z pogardliwymi spojrzeniami przechodniów.
Każdy mieszkaniec Jastrzębia, ale nie tylko, może zupełnie spokojnie otworzyć lodówkę i wziąć jedzenie zupełnie za darmo. Oczywiście najbardziej oczekuje się, że zrobią to osoby bezdomne czy ubogie, ale nie ma żadnej kontroli. We wtorek w naszym mieście ruszyła pierwsza jadłodzielnia.
Prognozy pogody na najbliższe dni nie wyglądają za ciekawie. Temperatura spadać będzie poniżej zera. Nie bez powodu powraca temat osób bezdomnych.
W śmietniku -„wagonie” znajdującym się przy ul. Kaszubskiej ciągle coś się dzieje. Bezdomni nie opuścili swojego obozowiska. W ubiegły piątek jeden z nich deklarował chęć popełnienia samobójstwa.
W śmietniku potocznie zwanym „wagonem” przed blokiem przy ul. Kaszubskiej odbywają się rozbierane imprezy alkoholowe bezdomnych. Mieszkańcy mają już dość tych libacji. Pojawiła się nadzieja, że można temu przeciwdziałać.