Decyzja sądu w sprawie szkoły w Zawadzie Książęcej
Towarzystwo oświatowe, które chciało przejąć szkołę w Zawadzie Książęcej zaskarżyło, nieprzychylną swoim planom, uchwałę rady gmin do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gliwicach. Członkowie towarzystwa walczyli aby w placówce utrzymać wszystkie klasy (od 1 do 6), co było sprzeczne z planami wójt, która forsowała przeniesienie klas 4 – 6 do sąsiedniej szkoły w Nędzy.
Kontynuuj z Facebook
Kontynuuj z Google
Po tym jak rada gminy większością głosów poparła pomysł wójt, członkowie towarzystwa najpierw wezwali radę gminy do usunięcia naruszenia prawa, a potem skierowali sprawę do sądu.
W swoim piśmie wymienili wszystkie, ich zdaniem, nieprawidłowości jakie miały mieć miejsce przy reorganizacji szkoły. Opisali też ogólną atmosferę, która miała z góry stawiać ich postulaty na przegranej pozycji. Pismo do WSA skierowali jednak wprost do jego siedziby, a nie jak mówią przepisy, najpierw do Urzędu Gminy. Przez to powstało zamieszanie.
Chodzi o terminy. Po przyjęciu wspomnianej uchwały Towarzystwo miało 30 dni na wezwanie rady gminy do usunięcia naruszenia interesu publicznego. Skorzystano z tego prawa i odpowiedni dokument wpłynął do urzędu gminy 20 lutego. Jeśli rada dałaby odpowiedź, towarzystwo miałoby od tego momentu 30 dni na złożenie skargi w sądzie. Jeśli rada nie ustosunkowałaby się do wezwania, termin na skargę do sądu wydłużyłby się do 60 dni. Radni nie dali odpowiedzi więc termin na skargę w sądzie mijał 22 kwietnia.
Jak wyżej nadmieniono, towarzystwo swoją skargę złożyło bezpośrednio do WSA, 19 kwietnia. W sądzie zrozumieli, że nastąpiła pomyłka i odesłali pismo do urzędu gminy, aby sprawa nabrała toku zgodnego z procedurami. – W takiej sytuacji za datę złożenia skargi uważa się nie dzień jej złożenia bezpośrednio do sądu lecz dzień, w którym sąd przekazał ją organowi – wyjaśnił na piśmie sędzia Adam Mikusiński. Jako że WSA przekazał skargę do urzędu 23 kwietnia to łatwo się domyślić, że stało się to jeden dzień po terminie. Na tej podstawie Sąd w Gliwicach zdecydował odrzucić skargę towarzystwa, nawet nie odnosząc się do opisanych w niej argumentów.
Trudno ocenić czy znajdzie ono jeszcze jakąś ścieżkę prawną aby spróbować przejąć szkołę. Ich szanse maleją, bo część rodziców z wiosek (Łęg, Zawada Książęca, Ciechowice), już przepisała swoje dzieci do placówki w Nędzy.
Marcin Wojnarowski
1 września się zbliża...JESZCZE RAZ DZIĘKUJEMY PANI WÓJT ZA WSZYSTKO CO DLA NAS ZROBIŁA....SAMO "DOBRO"....
dokładnie! a dzieci muszą przez to cierpiec! tyle szkody wyrządzonej...moze uda sie cos naprawic po wyborach ale LUDZISKA MUSICIE O TYM WSZYSTKIM PAMIETAC ZA 1,5 ROKU! w tym wypadku czas ran nie leczy!
brawo za prawdę bo tak jest z tym naszym przewodniczącym on jest wszędzie i w GPPA!!!!zróbcie go jeszcze gdześ przewodniczącym możę w ''Rezerwacie Łężczok''.
Na sesji wyraźnie było podane, że to Pan Przewodniczący Przybyła pierwszy dostał do wiadomości pismo z Towarzystwa. Ale jak to on, nie zamierzał nikogo informować o tym. Bo przecież kim że on jest. On jest dla siebie wyrocznią. Zresztą nie zarzekał się tego, że nie musiał nikogo informować. Pismo pierwsze zostało skierowane do Rady, a Pan Przewodniczący czyta to tak: Rada Gminy Nędza - to ja - Przewodniczący Rady Gminy Nędza - Przewodniczący Komisji Antyalkoholowej. Prawie jak Trójca! Inna sprawa, jak komisja oświaty się szybko zebrała po kilku miesiącach w tej sprawie podobno 15 minut przed sesją. Brawo!
oj sanmarino - czytanie ze zrozumieniem sie kłania....przeczytaj artykuł jeszcze raz, moze zrozumiesz......
chcąc przejąć szkołe a nie potrafią złozyć jednego pisma w terminie? gdbyby nawet nie czekali na ostatni dzwonek, to by zdązyli, a tak to kompromitacja.
Może by się w końcu Radio Vanessa zdecydowało puscić krótki komunikat-wywiad mieszkańców na temat szkoły i pani wójt-gdzie,jak to widzą członkowie stowarzyszenia.CZYŻBY REDAKCJIA RADIA BYŁA ZASTRASZANA-przez dyktatora-ę,która za dużo se myśli!!!!!!!!!!!!CZEKAMY NA AUDYCJĘ KIEDY SIĘ POJAWI;;;;;;;panie Prezesie ........radia----czego się macie bać.po to jest radio-żeby sprawy ujżało światło dzienne!!!!!!!!!!!!
a stanowisko gminy dziwi wszystkich - od nas rodziców po kuratorium...
stanowisko gminy - NIE BO NIE, BO ZROBIMY WAM NA ZŁOŚĆ....szkoda, że gmina pokazała że nie jest partnerem na poziomie a jedynie unosi sie dumą i chęcią zemsty czy zawiści (bo nie wiem jak to nazwać inaczej?). Niestety człowiek człowiekowi wilkiem - w tej gminie. Ale za rok wybory. Na szczęście będziemy mieli coś do powiedzenia.
jak widać w tym kraju nie obowiązują już powoli żadne zasady. sąd zastosował czystą spychologię w tej sprawie. dziwi mnie przede wszystkim stanowisko wójta, który robi pod górę towarzystwu. pytanie w imię czego? jest obiekt do przejęcia, są chętni i problem wyssany z palca, bo inaczej tego ująć nie można.
a poza tym dlaczego Towarzystwo cierpi przez bład sądu? odwołujcie się!!!
dokladnie! do nedzy przepisano 8 dzieci a reszta do raciborza na ostrog! brawa dla rodzicow:))))
To nieprawda!!!!!!!!!część rodziców przepisała dzieci ale do RACIBORZA-nawet w większości.pozamykać to co by mogło istnieć i spokój.BRAWA DLA PANI WÓJT.za rok wybory;;;;;;;;