Dworzec kolejowy w Kuźni Raciborskiej nie zostanie rozebrany
Nie zostanie rozebrany – przynajmniej na razie. Takie wnioski płyną z odpowiedzi, jaką Polskie Koleje Państwowe przekazały redakcji Nowin po zapytaniu o przyszłość obiektu, który budzi coraz większe obawy o potencjalną katastrofę.

Temat wraca od lat
Budynek dworca kolejowego w Kuźni Raciborskiej niszczeje od lat. Rośnie obawa przed katastrofą – w tym artykule przyglądamy się przyszłości obiektu, który dawno stracił swoją świetność i obecnie nie tylko straszy wyglądem, ale także rodzi ryzyko katastrofy.
Na problem zwraca uwagę najmłodszy radny Kuźni Raciborskiej, Kacper Cichocki, który w nowej kadencji ponownie podjął temat omawiany w gminie od dłuższego czasu. Sprawa pojawiła się również na ostatniej sesji rady miejskiej. Przewodniczący Tomasz Sokołowski, odnosząc się do pisma z PKP, wspomniał o interpelacji radnego Cichockiego. Z kolei radna Maria Wyszomierska, przewodnicząca Osiedla „Stara Kuźnia”, przypomniała, że temat ten poruszano już za kadencji byłej wiceburmistrz Sylwii Brzezickiej-Tesarczyk, dziś radnej. Podkreśliła, że rozmowy z PKP są trudne, ale nie można się poddawać. – Im więcej osób angażuje się w sprawę, tym lepiej – dodała.
PKP zapowiada zabezpieczenie okien
W związku z rosnącymi obawami skontaktowaliśmy się z PKP, pytając o plany dotyczące rozbiórki budynku lub działań na rzecz poprawy jego stanu technicznego. Agnieszka Jurewicz z Wydziału Współpracy z Mediami Biura Komunikacji PKP wyjaśniła, że dworzec w Kuźni Raciborskiej jest trwale wyłączony z użytkowania.
– W przeszłości prowadzone były rozmowy z samorządem w sprawie sprzedaży obiektu, ale samorząd odstąpił od zamiaru nabycia nieruchomości. Nie było również innych podmiotów zainteresowanych zakupem i zagospodarowaniem obiektu – podkreśla.
Dodaje, że „budynek jest zabezpieczony przed dostępem osób postronnych poprzez trwałe zamurowanie otworów wejściowych oraz zostały odłączone wszelkie instalacje”.
– Dworzec został również oddzielony od części peronowej, a jego stan jest na bieżąco monitorowany. W najbliższym czasie planowane jest dodatkowe zabezpieczenie okien na piętrze – informuje.
Oprócz naszego zapytania, w drugiej połowie lutego Maria Wyszomierska wystosowała pismo do Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach, w którym zaapelowała o odrestaurowanie bądź rozbiórkę wspomnianego obiektu. W piśmie zwróciła uwagę, że miejsce to stało się punktem spotkań osób spożywających alkohol, jest notorycznie dewastowane, a co za tym idzie, stanowi zagrożenie dla podróżnych. Dodała, że „Stara Kuźnia” od wielu lat stara się o podjęcie działań w tej sprawie, jednak dotychczasowe wnioski nie zostały zrealizowane. Apelowała o pilne rozwiązanie zgłoszonych problemów i podjęcie działań mających na celu eliminację istniejącego zagrożenia.
Jolanta Michalska, wicedyrektor PKP S.A. Oddziału Gospodarowania Nieruchomościami w Katowicach, w odpowiedzi podkreśliła, że budynek dworca został trwale wyłączony z użytkowania. Odwołując się do niskiej dobowej wymiany pasażerskiej oraz braku zainteresowania wynajmem dostępnej powierzchni przez podmioty zewnętrzne, zaznaczyła, że odrestaurowanie obiektu nie znajduje uzasadnienia ekonomicznego. Dodała również, że choć obecnie nie planuje się jego rozbiórki, fizyczna likwidacja budynku może zostać rozważona przy opracowywaniu planów na kolejne lata.
Czy musi dojść do katastrofy? – komentarz Dawida Macheckiego, dziennikarza portalu Nowiny.pl
Choć PKP zapewnia, że obiekt jest odpowiednio zabezpieczony i wkrótce podejmą dalsze kroki, pytanie o przyszłość wciąż pozostaje otwarte. Zamurowanie okien i monitoring stanu budynku to krok w dobrą stronę, ale czy to wystarczy?
Jednym z rozwiązań mogłoby być wznowienie rozmów o sprzedaży obiektu gminie. Samorząd mógłby lepiej zadbać o przyszłość tego miejsca, zamiast polegać na tymczasowych rozwiązaniach. Zakup obiektu to koszt, ale czy bezpieczeństwo mieszkańców nie zasługuje na priorytet? Czas działać, bo wkrótce może być już za późno.
Ludzie

Radny Miejski Kuźni Raciborskiej

Radna Miejska Kuźni Raciborskiej

Dyrektor Centrum Zrównoważonej Gospodarki Miejskiej w Rybniku, Radna Miejska Kuźni Raciborskiej

Przewodniczący Rady Miejskiej w Kuźni Raciborskiej
Rozebrać, a cegły wysłać do niemiec