Minionej doby strażacy wyjeżdżali do akcji cztery razy, wypompowując wodę w Raciborzu i Rudach, gasząc niewielki pożar oraz... mierząc poziom tlenku węgla w mieszkaniu przy ul. Słowackiego w Raciborzu.

- Bardzo fajnie zachowali się sąsiedzi, że nie pozostali obojętni na możliwe zagrożenie i zaalarmowali straż pożarną - komentuje jedno ze wczorajszych zdarzeń Roland Kotula, dowódca JRG PSP w Raciborzu.

W sobotę i niedzielę strażacy wyjeżdżali do akcji pięć razy. Wśród drobnych zdarzeń doszło do jednego poważnego pożaru oraz śmiertelnego w skutkach zatrucia czadem.

Próba reanimacji 51-letniej raciborzanki nie przyniosła rezultatu - kobieta zmarła. W trakcie akcji ratunkowej ewakuowano piętnastu mieszkańców kamienicy przy Bosackiej.

Młoda kobieta zasłabła podczas kąpieli. Na miejscu interweniowali strażacy oraz ratownicy z pogotowia.

Gdy strażacy przyjechali na miejsce pożar był już rozwinięty. Panowała bardzo wysoka temperatura. Istniało realne zagrożenie, że ogień obejmie drewniany strop budynku.

Brakiem wyobraźni należy tłumaczyć pożary, które w ostatnich dniach gasili raciborscy strażacy. Straty w zdarzeniach wyniosłych kilka tysięcy złotych.

W ciągu niespełna pół godziny strażacy trzy razy wyjeżdżali do akcji, interweniując na ulicach Słowackiego, Hulczyńskiej i Eichendorffa.

W środę 30 grudnia strażacy wyjeżdżali do akcji pięć razy. Do poważnego zdarzenia doszło w Raciborzu przy ul. Korczaka, gdzie 18-latka najprawdopodobniej podtruła się czadem. Strażacy interweniowali też w nietypowej sytuacji przy ul. Żorskiej...

Na miejscu interweniowała policja oraz straż pożarna. Strażacy zajęli się neutralizacją substancji ropopochodnej, która wyciekła na jezdnię z rozbitych samochodów.

Pożary, kolizje drogowe, ale i nietypowe interwencje... - sprawdź, czym strażacy zajmowali się podczas Świąt Bożego Narodzenia.

Ratownicy pogotowia udzielili pomocy czterem osobom. Jeden z samochodów doszczętnie spłonął.

Dziewczynka została zabrana do szpitala przez ratowników pogotowia. Była przytomna. Profilaktycznie badaniom poddano również jej 6-letniego brata.

Podczas minionego weekendu strażacy wyjeżdżali do akcji osiem razy, interweniując w Krzanowicach, Kuźni Raciborskiej i Raciborzu.

8 grudnia około godz. 19.00 strażacy otrzymali zgłoszenie o silnym zadymieniu panującym w budynku przy ul. Wojska Polskiego w Raciborzu. Na miejsce skierowano trzy zastępy Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Raciborzu (w tym autodrabinę).

Zgłoszenie o pożarze w domu jednorodzinnym w Kornicach, interwencje w Krowiarkach i Nędzy, a na koniec pożar samochodu w Raciborzu - sprawdź, czym zajmowali się strażacy w czasie weekendu.

Strażacy zlokalizowali dwa ogniska pożaru. Natychmiast przystąpiono do akcji gaśniczej. Prawdopodobnie doszło do podpalenia.