Włodarz miasta przyznał, że nocna wizyta na wypełnionym wodą Zbiorniku, gdy ten przeciekał zrobiła na nim duże wrażenie. - Trochę emocji było - mówił we wtorek w Radiu Vanessa.
Trwa wielkie sprzątanie i przywracanie obiektów i infrastruktury do użytkowania po skutkach powodzi. Raciborscy mundurowi na czele ze swoim komendantem podinsp. Markiem Ryszką w czasie wolnym od służby pojechali pomóc w sprzątaniu poszkodowanym przez powódź.
To było bardzo intensywne 10 dni. Przedstawiciele wszystkich służb, mieszkańcy, wolontariusze dzielnie walczyli z żywiołem. Swoje działania podsumowali strażacy-ochotnicy z Godowa.
Dalszej stabilizacji ulega sytuacja hydrologiczno-meteorologiczna na obszarze działania Wód Polskich w Gliwicach.
Szef sztabu kryzysowego w powiecie raciborskim - starosta Grzegorz Swoboda powiedział Nowinom, czym zajmowało się w ciągu dwóch dni wojsko przybyłe na tereny dotknięte powodzią. Żołnierze byli wpierw w Krzyżanowicach i Krzanowicach. - Poza tym w wielu miejscach naszego powiatu - poinformował włodarz.
Stan wód na większości rzek w naszym regionie znajduje się już poniżej poziomu alarmowego. Wyjątkiem jest Odra, która na stacjach pomiarowych w Krzyżanowicach i Raciborzu-Miedoni wciąż przekracza stan alarmowy.
Prezydent Duda odwiedział tereny powodziowe. W Głuchołazach (woj. opolskie) zorganizował briefing prasowy, na którym powiedział o roli Zbiornika Racibórz Dolny. - Na szczęście został wybudowany i obronił Wrocław, Opole i inne miasta - stwierdził.
Zastępca Komendanta Wojewódzkiego Policji w Katowicach insp. Jacek Stelmach wraz z Komendantem Powiatowym Policji w Raciborzu podinsp. Markiem Ryszką, sprawdzali wczoraj sytuację powodziową w powiecie raciborskim. Tam spotkali się z mundurowymi z katowickiego oddziału prewencji, którzy na tym terenie dbają o bezpieczeństwo mieszkańców.
Stan wód na Odrze w Chałupkach i Psinie w Bojanowie znajduje się już poniżej stanu alarmowego. Podajemy aktualne dane, a także dane z poprzednich dni, dzięki którym można prześledzić, jak zmieniała się sytuacja na rzekach w naszym regionie.
Już w najbliższą niedzielę grupa wolontariuszy z Dawidem Grabcem na czele jedzie do zniszczonych przez powódź okolic miejscowości Głuchołazy z darami i chęcią niesienia pomocy powodzianom. Dołączyć może każdy.
Sytuacja hydrologiczno-meteorologiczna w naszym regionie zdecydowanie się poprawia. Obniża się stan wód w zlewniach rzeki Odry. - Pozostajemy w kontakcie ze służbami zarządzania kryzysowego i podejmujemy niezbędne interwencje, udrażniając cieki, doraźnie uzupełniając ubytki brzegowe oraz inwentaryzując szkody - przekazuje PGW Wody Polskie.
Sytuacja w naszym regionie jest coraz lepsza. Stan wód w części rzek spadł poniżej poziomu alarmowego, jednak nie wszędzie. Podajemy aktualne dane, a także dane z ostatnich dni, aby lepiej zobrazować, z czym mamy do czynienia obecnie, a z czym mieliśmy do czynienia jeszcze 2-3 dni temu.
AKTUALIZACJA
Zagrożenie powodzią w naszym regionie zażegnane. Sołtys Olzy, wsi w powiecie wodzisławskim, na terenie której Olza łączy się z Odrą, podsumowuje ostatnie dni. Wskazuje nad jakimi kwestiami należy się pilnie pochylić, by w razie kolejnego zagrożenia nie doszło do katastrofy.
Czy gdyby nie decyzje rządu PiS to Zbiornik Racibórz nie zostałby dokończony? Pytanie padło w TVP Katowice, skierowano je do posłanki Gabrieli Lenartowicz. Ta sama doznała skutków powodzi 2024, bo w Krzanowicach woda podtopiła jej posesję.
Systematycznie spada poziom wody w Zbiorniku Racibórz Dolny. W środę (18.09.) o 6 rano obiekt był wypełniony w 74,5%, kilka godzin później to już ponad 3% mniej. Stan na 17:00 pokazuje kolejny spadek.
Tak wyglądała sytuacja we wtorkowe późne popołudnie, 17 września 2024 r.
Na większości stacji pomiarowych obserwuje się trend malejący lub bez zmian. Nie zmienia to faktu, że poziom wody na Odrze oraz niektórych jej dopływach jest ekstremalnie wysoki i wciąż przekracza stan alarmowy. Zagrożenie wiąże się również z nasiąknięciem wałów.
AKTUALIZACJA