Oszuści włamują się na konto ofiary na portalu społecznościowym i z tego konta wysyłają wiadomości do znajomych tej osoby, z prośbą o pożyczenie pieniędzy i wysłanie kodu BLIK. Kolejna jastrzębianka straciła w ten sposób pieniądze.
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zakończyli postępowanie w sprawie grupy przestępczej, zajmującej się cyberoszustwami. Zebrany materiał pozwolił Prokuraturze Rejonowej Sosnowiec Południe na przesłanie do sądu aktu oskarżenia wobec dziewięciorga obcokrajowców.
Policjanci z jastrzębskiej komendy rozbili grupę oszustów, zajmujących się wyłudzaniem pożyczek i kredytów na szkodę swoich klientów. Za popełnione przestępstwa zatrzymanym grozi kara nawet do 8 lat więzienia.
Kobieta uwierzyła, że rozmawia z pracownikiem banku. Stosując się do wskazówek oszusta, wysłała dwa kody blik i straciła 3800 złotych.
W ostatnich dniach w Jastrzębiu doszło do kilku prób oszustw. W jednym przypadku, dzięki czujności i reakcji sąsiadki, seniorzy nie stracili ogromnej sumy pieniędzy.
84-letni jastrzębianin odebrał telefon od osoby podającej się za „prokuratora”. Rozmówca dopytywał o bank i o pieniądze w domu.
Policjanci zajmujący się przestępczością gospodarczą od marca 2024 roku pracowali nad sprawą dotyczącą oszustw internetowych. 27-letnia mieszkanka powiatu głogowskiego usłyszała aż 57 zarzutów.
Seniorka, zachęcona reklamą w internecie, uwierzyła, że może dorobić do emerytury trochę grosza. Jednak nie dość, że nic nie zyskała, to jeszcze straciła kilkanaście tysięcy złotych.
Większość tego typu przestępstw zaczyna się od przejęcia czyjegoś konta na portalu społecznościowym. Przestępcy za ich pomocą rozsyłają prośby do znajomych o opłacenie jakiegoś zamówienia czy też pożyczkę pieniędzy.
Cyberprzestępcy nie biorą sobie na cel tylko dużych i bogatych firm, znanych osób czy instytucji publicznych. Każdego dnia włamują się na konta wielu „szarych” ludzi. Po co? By wykraść dane, ukraść pieniądze z konta, szantażować. To nie film, takie są realia. Warto, by zdawać sobie z tego sprawę i zrobić wszystko, by takich sytuacji uniknąć.
Do przynajmniej dwóch prób oszukania, metodą „na policjanta” i „na pracownika poczty” doszło w Jastrzębiu-Zdroju w miniony czwartek (12.12.). Przestępcy próbowali wyłudzić pieniądze oraz dane wrażliwe.
Mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego chciał zainwestować w kryptowaluty 10 tys. euro. Dzięki reakcji banku i policjantów w porę zrezygnował z inwestycji.
To kolejny przypadek, kiedy oszuści dopięli swego. Przekonali rybniczankę, że ktoś próbował użyć jej danych osobowych do uzyskania kredytu. Niestety kobieta nie zorientowała się, że rozmawia z przestępcami...
22-latek smacznie spał pod drzewem. Jego losem zaniepokoił się świadek. Wkrótce na jaw wyszły fakty niewygodne dla "śpiocha".
W ostatnim czasie często się zdarza się, że przestępcy wkładają za szyby samochodów fałszywe zawiadomienia o popełnionych wykroczeniach drogowych. Pamiętaj, że żadna instytucja w Polsce nie wymaga płatności mandatów za pośrednictwem kodów QR!
Metody, którymi posługują się oszuści mogą zadziwiać. Mnogość sposobów i scenariuszy według jakich działają przestępcy zdaje się nie mieć końca. Jednak można się przed tym skutecznie bronić.
Ta historia mogła mieć inne zakończenie, gdyby nie splot wydarzeń, który doprowadził seniorkę na rybnicką komendę. Jednocześnie spraw ukazuje kompletną bezwzględność oszustów, którzy wysłali taksówkę po kobietę, którą zamierzali pozbawić wszystkich oszczędności.