Dane podał burmistrz Andrzej Strzedulla na ostatniej sesji rady miejskiej przy omówieniu stanu gospodarki odpadami komunalnymi. Co jeszcze powiedział krzanowicki włodarz?
Opozycyjni radni chcieli obniżyć opłatę śmieciową. Teraz prezydent Rybnika również tego chce i... proponuje jeszcze większą obniżkę. Mówi, że to zasługa mieszkańców.
W wodzisławskim magistracie utworzono Biuro Gospodarowania Odpadami, które będzie podlegało bezpośrednio II Zastępcy Prezydenta Wojciechowi Krzyżkowi. Wcześniej sprawy związane z gospodarowaniem odpadów podlegały pod Wydział Gospodarki Komunalnej.
199 wezwań wysłano z magistratu do właścicieli nieruchomości z żądaniem wyjaśnień i konieczności korekt. To efekt uszczelniania systemu poboru opłaty śmieciowej w Raciborzu, z której płatnością wciąż są problemy.
Karol Szymura uważa, że gdyby wysokość opłaty śmieciowej odpowiadała faktycznym kosztom funkcjonowania systemu gospodarowania odpadami, Rybnik miałby jedną z najniższych stawek opłaty śmieciowej w regionie. Tak jednak nie jest. - Gdzie są te pieniądze? - pyta radny z klubu Prawa i Sprawiedliwości.
O 2 złote więcej mieszkańcy gminy Krzanowice zapłacą za śmieci. To pokłosie uchwały podjętej przez radnych. Zmiany weszły w życie wraz z lutym.
- To, co płaciliśmy, będziemy płacili dalej - podał na ostatniej sesji rady miejskiej burmistrz Paweł Macha. Włodarz powiedział tak o stawce za śmieci, czyli mieszkańców gminy Kuźnia Raciborska nie dotknie podwyżka. Przynajmniej na razie.
Sprawa dotyczy gospodarowania odpadami. Rybniczanie płacą za śmieci o wiele więcej niż raciborzanie. Władze Rybnika mają swój pomysł na śmieciowy biznes, ale to plan na lata. Jednak działać trzeba już dziś, bo zaczyna brakować miejsca na składowisku śmieci. Tymczasem radni opozycji nie ufają prezydentowi.
Aktualnie przeciętny rybniczanin płaci za śmieci 31 zł miesięcznie za osobę. To o 19% więcej niż w Wodzisławiu i 47% więcej niż w Raciborzu. A od 1 stycznia 2023 roku będzie jeszcze drożej.
W Rybniku nie ma już dopłat do opłat za gospodarowania odpadami komunalnymi dla rodzin wielodzietnych. Przypomnijmy, że było to 3 zł na każdego członka rodziny wielodzietnej.
Ile osób powinno płacić za śmieci w Rybniku? Jakie kary nałożono na firmę odbierającą odpady za niedotrzymanie terminów? Ile kosztuje administracja całym systemem gospodarowania odpadami? - to tylko część pytań, które radny Karol Szymura skierował do prezydenta Piotra Kuczery.
Raciborski magistrat przypomina o konieczności złożenia korekty lub nowej deklaracji śmieciowej, która będzie uwzględniać pobyt uchodźców z Ukrainy w danym lokalu lub mieszkaniu.
Opozycja zażądała od urzędników szczegółowych wyliczeń nakładów poniesionych na gospodarkę odpadami w Raciborzu. Wcześniej radni dostawali takie informacje, teraz poznali tylko końcową kwotę niedoboru środków. W urzędzie twierdzą, że tyle wiedzy im wystarczy na ten moment.
Parlamentarzystka z Krzanowic pyta o możliwość zmniejszenia opłat za gospodarowanie odpadami dla gospodarstw domowych, które mają źródło ciepła niewytwarzające popiołu ani żużla.
Podczas lutowej sesji Rady Miasta Rydułtowy dyskutowano na temat gospodarki odpadami. Nie obyło się bez głośnego ostatnio tematu obniżenia opłaty dla nieruchomości, które nie wytwarzają popiołu i żużla.
- To cieszy - komentuje wynik przetargu Grzegorz Niestrój, wójt Kornowaca. W efekcie mieszkańcy nie będą płacić więcej za śmieci przy i tak galopujących już cenach za inne usługi.
Na konferencji prezydenta Polowego i prezesa PK, oprócz wypowiedzi przygotowanych przez włodarza i szefa spółki padły jeszcze pytania ze strony dziennikarzy. Dotyczyły m.in. kosztów przedsiębiorstwa wobec wszechobecnej drożyzny i nowości, jakie szykuje przewoźnik w gospodarce odpadami.