Zgłoś komentarz do moderacji

Brzózka kończy "deregulować" gospodarkę. Jego wnioski: "polskie przepisy są bardziej korzystne dla zagranicznych korporacji niż dla rodzimych firm.......Jesteśmy tylko biorcami narzuconych przez Brukselę przepisów, które ograniczają naszą konkurencyjność." Nie wiem co z tymi wnioskami zrobi Tusk ale pewnie nic. Swoją drogą to niepojęte ,że po ponad roku od przejęcia władzy Tusk musi zatrudnić faceta z zewnątrz żeby mi powiedział co on ma robić, bo on nie wie. To się nadaje do kabaretu. Tylko Polski i Polaków szkoda. Komu wyście dali władzę?