Czy w Radlinie grasuje podpalacz?
Dwa kolejne pożary na ul. Mielęckiego w Radlinie.

Mieszkańcy jeszcze nie otrząsnęli się po poniedziałkowej tragedii, a znów trzeba było wzywać straż. Około godz. 16.00 paliła się piwnica jednego z budynków przy ul. Mielęckiego. Kilka godzin póżniej, ok. godz. 19.30 płonęły ubrania na poddaszu tego samego budynku. Były owinięte o poręcz na klatce schodowej. Budynek ten znajduje się kilkadziesiąt metrów od kamienicy, której poddasze spłonęło w poniedziałek 14 marca. Mieszkańcy nie mają wątpliwości. - Widać, że to robota podpalacza. Boimy się tutaj mieszkać - mówią. W akcji uczestniczyły zastępy straży pożarnej z JRG Wodzisław, Rydułtowy oraz Zakładowa Straż Pożarna z KWK Marcel.
(ska), (raj)
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON