Z Zalewu Rybnickiego wyłowiono 1000 śniętych tołpyg. Znamy prawdopodobną przyczynę ich śmierci
Pierwsze śnięte tołpygi zauważono na Zalewie Rybnickim już w marcu. Sytuacja nasiliła się pod koniec kwietnia i w maju. Widok martwych ryb budzi zniesmaczenie osób odwiedzających zbiornik. Pytają o przyczynę ich śmierci, skarżą się na nieprzyjemny zapach. Zalew Rybnicki to popularne miejsce wypoczynku, chociażby podczas majówki, a obraz dryfujących padłych ryb i żerujących na nich ptaków nie należał do przyjemnych. Co gorsza, część martwych ryb trafiła do rzeki Rudy, gdy zrzucano wodę ze zbiornika – tak dotarły do sąsiedniej gminy, Kuźni Raciborskiej.

Śnięte ryby w zbiorniku i rzece
Wracamy do tematu śniętych tołpyg w Zalewie Rybnickim. Część z nich trafiła również do rzeki Rudy, gdy zdecydowano o prewencyjnym zrzucie wody ze zbiornika. Decyzja, jak wyjaśniała portalowi Nowiny.pl Joanna Blewąska-Kołodziejczak, koordynator ds. współpracy z mediami w PGE GiEK S.A., miała charakter prewencyjny, była zgodna z pozwoleniami i technologią, a jej celem było przygotowanie zbiornika na przewidywane intensywne opady deszczu oraz ograniczenie ryzyka podtopień poniżej zapory.
Zrzut nastąpił tuż przed wielką akcją sprzątania rzeki Rudy – już 16. edycją wydarzenia. Widok niektórych uczestników przyprawiał o dreszcze. – Gnijąca, wielka ryba została puszczona do rzeki – opisywał nam Jacek Kluczniok ze Stowarzyszenia Aktywni Team, które organizuje spływ. – Rozpoczynają się spływy kajakowe, pokazujemy młodzieży, jak można aktywnie spędzać czas, prezentujemy walory przyrody, a na gałęziach widzą 50-kilogramowe, rozkładające się ryby. To mało edukacyjne i zniechęcające – kręcił głową. Nie potrafił zrozumieć braku komunikacji i działań, które pozwoliłyby od razu po spuszczeniu wody ze zbiornika wyłapać ryby, rozkładając sieć, aby zapobiec ich rozprzestrzenianiu się. Zauważał również, że martwe ryby mogą trafić do Odry, gdzie, jak wiadomo, dochodzi do rozwoju złotej algi, żywiącej się produktami organicznymi, w tym także martwymi rybami.
– Bardzo mi się to nie podoba. To utrudnia turystykę na rzece. Fajnie, gdyby ktoś się tym zajął, bo to tragedia, co się stało. Jest smród i, moim zdaniem, zagrożenie epidemiologiczne. To wygląda okropnie – komentował z kolei w rozmowie z nami pan Marcin z Rybnika, który w sprzątaniu rzeki uczestniczył po raz kolejny.
Czytaj także:
- Śnięta tołpyga została spuszczona do rzeki Rudy przed wielką akcją sprzątania. "Padlina się rozkłada, zatruwa wodę"
- Tołpygi w korycie Rudy. Właściciel zbiornika tłumaczy zrzut wody, Wody Polskie wyjaśniają, kto odpowiada za usuwanie martwych ryb i co już zostało zrobione
- Śnięte tołpygi dryfują w Zalewie Rybnickim, na padłych rybach żerują ptaki [ZDJĘCIA]
Z Zalewu Rybnickiego codziennie wyławia się około 100 martwych ryb
Gospodarką rybacką na Zbiorniku Rybnickim zajmuje się Polski Związek Wędkarski Okręg Katowice, na podstawie umowy z Państwowym Gospodarstwem Wody Polskie. PZW odpowiada również za zbiórki martwych tołpyg z wód i brzegów Rudy.
Związek informuje, że pierwsze martwe ryby pojawiły się już w marcu, choć początkowo w niewielkich liczbach. Nasilenie zjawiska nastąpiło pod koniec kwietnia i trwa do maja. – Cały czas trwa akcja usuwania martwych tołpyg. Obecnie każdego dnia usuwamy średnio ok. 100 sztuk o masie 10–60 kg każda – wyliczają przedstawiciele. I jak dodają, zjawisko śnięcia wystąpiło tylko na zbiorniku głównym Rybnik. Nie obserwują tych zmian na zbiornikach bocznych Gzel, Pniowiec, Orzepowice, Grabownia.
– Do końca kwietnia ze zb. Rybnik zebrano ok. 1000 sztuk martwych tołpyg. Wszystkie zebrane martwe ryby zostały oddane do utylizacji profesjonalnej firmie – informuje Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Katowicach.
Prawdopodobną przyczyną śnięcia tołpyg w Zalewie Rybnickim jest stres rozrodczy wywołany zmianami temperatury wody
O wystąpieniu masowego śnięcia tołpyg powiadomiono Elektrownię Rybnik, WIOŚ Katowice, Wody Polskie RZGW w Gliwicach, Powiatowego Lekarza Weterynarii w Rybniku. Każda ze służb podjęła działania w swoim zakresie. 25 kwietnia wykonano odłów kontrolny ukierunkowany na połów tołpyg, złowiono 5 sztuk, które poddano badaniu przez Lekarza Weterynarii – specjalistę chorób ryb. Co stwierdzono? PZW cytuje:
Kondycja ryb dobra. Ryby osłabione. W badaniu klinicznym i anatomopatologicznym stwierdzono silne przekrwienie skrzeli, zwiększenie ilości śluzu na końcach listków skrzelowych. W badaniu parazytologicznym na skrzelach stwierdzono pierwotniaki z rodzaju Amoeba spp. w ilości do średniej. Nie stwierdzono pasożytów wewnętrznych. W badaniu bakteriologicznym w posiewach z narządów wewnętrznych i jamy ciała nie stwierdzono bakterii chorobotwórczych.
– Prawdopodobną przyczyną śnięć ryb było wystąpienie stresu rozrodczego. W naszym klimacie tołpyga pstra nie jest w stanie się rozmnożyć. W odpowiednich warunkach termicznych może dojść jednak do produkcji ikry, ale takie osobniki nie są w stanie się wytrzeć. Dochodzi resorpcji ikry co wiąże się z dużym wydatkiem energetycznym, spadkiem odporności i stresem co może powodować śnięcia ryb. Wyżej wymienione objawy mogą świadczyć o tym, że taki stan wystąpił. Stres rozrodczy u tołpygi pstrej następuje podczas nagłych zmian temperatury wody. A taki stan obserwowaliśmy przed wystąpieniem śnięć tołpygi na zbiorniku – cytuje Okręg PZW w Katowicach dalszą część opinii wydanej przez Lekarza Weterynarii – specjalistę chorób ryb.
W ubiegłym roku również usuwano martwe tołpygi z Zalewu Rybnickiego
PZW w Katowicach przypomina, że podobne zjawisko miało miejsce w ubiegłym roku, kiedy również usuwano głównie śnięte tołpygi. – W najbliższym czasie planujemy jeszcze wykonać badania wirusologiczne w PIW w Puławach – dowiadujemy się.
– Jako użytkownik rybacki informujemy, że przez cały czas prowadzenia gospodarki na zb. Rybnik nie prowadzimy żadnych zarybień tołpygą. Ich masowe występowanie może się wiązać ze skutecznym rozrodem naturalnym w latach ubiegłych, gdy temperatura wody na zb. Rybnik była znacznie zawyżona w stosunku do innych wód naturalnych lub przedostały się podczas powodzi ze stawów hodowlanych położonych w górze rzeki Rudy do zbiornika Rybnik – puentuje Okręg Polskiego Związku Wędkarskiego w Katowicach.
gdzie są : greenpeace, tvn peło, planeta płonie bonżur ratuj:)
Informacja dnia to -w Rybniku śmierdzi coraz bardziej.
Jeszcze dodam na jesień smog i też śmierdzi.
Czekałem tylko kiedy jakiś pisowski ci*l napisze, ze to wina Tuska i nie pomyliłem się
wyznawcy pis-u to jakaś inna opcja myślową dobrze, ze na wymarciu
Polacy to mądry naród odsuwając pis od władzy
To na pewno była rtęć! Skandal! Rząd do dymisji! Kur..., ku...!!! Co tam się dzieje!!?? Gdzie jest unia jełropejska? Europośle Kohut, dlaczego nie bije pan na alarm? Ratujmy przyrodę! Ktoś musi za to odpowiedzieć. Planeta płonie! Gabi Lenartowicz, do dzieła! Zrób konferencję prasową!
Teraz czekam na akcje: "PiS zabija ryby w Odrze!"
Gdzie są ci "Zieloni"?
To koleżanka Lenartowicz już nic nie mówi, że to z powodu rtęci, której skala nie ogarnia?