- W kościele katolickim podobnie jest jak w wojsku: ks. biskup wypisuje dekret, jest nowe przeznaczenie, a „szeregowy” ksiądz pakuje rzeczy i rusza na miejsce mu wyznaczone i do zadania, które mu powierzono - pisze ks. Jan Szywalski.

„Dokąd zajdziesz, gdy tak idziesz, jak teraz chodzisz?” – mawiał pewien ksiądz znany z dowcipnych i trafnych powiedzeń. Pielgrzymka jest obrazem ziemskiego życia. „Trudna jest droga i wąska jest brama, która wiedzie do żywota” – mówi Chrystus. Niektórzy z dawnych pielgrzymów już doszli do końca, do Jasności Górnej, do Niebieskiego Jeruzalem.

Pielgrzymi z Bahrajnu, Francji, Libanu, Rwandy i Włoch, a także wierni z Raciborza przeszli w piątek 22 lipca drogę krzyżową ulicami Raciborza. Uczestnicy liturgii wyruszyli z kościołów Najświętszego Serca Pana Jezusa, farnego, św. Mikołaja oraz Matki Bożej do kościoła jubileuszowego - NSPJ.

„Miłość zaczyna się w domu” – twierdziła Matka Teresa z Kalkuty. Te słowa stały u początku naszego „Domowiska” – mówi Maria Frączek kierująca świetlicą dla dzieci przy ul. Szewskiej. Zdanie Matki Teresy jest oczywiste, ale jeśli ktoś nie ma prawdziwego domu? 

„Lepiej krótko świecić, niż długo kopcić” – mawiał ks. Pieczka. Czy było to dewizą jego życia, krótkiego, ale pełnego światła?

Senator Adam Gawęda, biskupi Jan Kopiec i Andrzej Czaja, posłowie Gabriela Lenartowicz i Czesław Sobierajski, samorządowcy, delegacja z Niemiec, kamery, telebimy, transmisja mszy świętej na zamkowym dziedzińcu - tak było dziś w Raciborzu podczas uroczystości ponownego poświęcenia kaplicy św. Tomasza Becketa.

- Wezwano mnie kiedyś do staruszki, którą miano odwieźć do szpitala. Lekarka z pogotowia denerwowała się na mnie, że udzielając sakramentu zabieram cenny czas, bo „liczy się każda minuta”. Powiedziałem, że „tu chodzi także o wieczność” - mówi ks. Ireneusz Kotliński, kapelan szpitala w Raciborzu.

Podczas ostatniego nabożeństwa majowego w kościele WNMP w Wodzisławiu w wieżę świątyni trzykrotnie uderzył piorun. Stanął zegar, przestały działać mikrofony. – Ale pobożność wzrosła – znajduje dobrą stronę zdarzenia proboszcz parafii.

Umarłych pogrzebać, czyli rozmowa ks. Jana Szywalskiego z Jerzym Miensopustem, jednym z ostatnich "kopidołów", który nie czynił tego zawodowo.

Wstają wcześnie rano aby przygotować chodniki z trocin i kwiatów oraz ołtarze, przy których zatrzyma się procejsa. Niektórzy robią to od dziesiątków lat, inni dopiero uczą się tej tradycji... Zobacz jak parafianie z farnego przystroili ulice centrum Raciborza (Ogrodowa, Wileńska, Browarna, Solna, Rynek, Nowa, Rzeźnicza, Długa, Wojska...

- Różnie cytuje się piąty uczynek miłosierdzia: więźniów wykupić (to z czasów, gdy było to możliwe), więźniów odwiedzić, więźniów pocieszyć. Dodałbym jeszcze: więźniów podźwignąć, duchowo podnieść, przywrócić im godność i nadzieję, Boga im dać! - pisze ks. Jan Szywalski.

Jak ten czas szybko upływa. W tym roku stosunkowo bardzo wcześnie obchodzić będziemy Święta Wielkanocne, których termin w prastarej tradycji Kościoła Rzymskokatolickiego i innych Kościołów wyznacza pierwsza wiosenna pełnia Księżyca. W tym roku szczególnie Uroczystość Wielkanocna wpisuje się w obchody ogłoszonego przez papieża...

Wywiad z ks. Joachimem Augustyniokiem, proboszczem parafii św. Jerzego w Sławikowie, dekanalnym duszpasterzem młodzieży, nagrodzonym za całokształt działalności Mieszkiem 2015. Rozmawia Marcin Wojnarowski.

Przy ul. Kozielskiej jest w Raciborzu stacja Caritas, placówka znana szczególnie biednym ludziom. Jadłodajnia dla głodnych znajduje się też przy ul. Różanej.

Podobnie jak rok temu w organizację Orszaku zaangażowali się uczniowie, nauczyciele i rodzice z tutejszej szkoły podstawowej, Gimnazjum w Turzy Śl. oraz Parafia Matki Boskiej Fatimskiej.

Ksiądz Krzysztof Nowrot z Parafii Matki Bożej Częstochowskiej na Nowinach opowiada o Bożym Narodzeniu, wigilii i byciu otwartym na drugiego człowieka.

Pogoda nie dopisała organizatorom tegorocznego widowiska ulicznego "Marcin z Tours - Święty z Wyobraźnią Miłosierdzia", nie zawiedli jednak aktorzy, mieszkańcy wsi i goście, którzy w deszczu i zimnie przeszli całą drogę żywota św. Marcina.